mdcc (2010-09-13) Ocena: 5 Po stestowaniu Rosso di Rocca kolei na dwa wina z tej samej półki cenowej. Mauro Molino w obu winach pokazał się z jak najlepszej strony. Wina owocowe, świeże, ale nie prymitywne. Trop teoretyczny znalazł tu pełne potwierdzenie. Mieszanka Dimartina jest słodsza, bardziej krągła - podejdzie chyba każdemu. Ale nadal to nie jest chamska tandeta. Za to Barbera mocniejsza, twardsza, mniej pop'owa ale zdecydowanie do picia. Sercem chyba jednak jestem przy Barberze, ale w gości zabrałbym Dimartinę. Tak czy inaczej dobre piątkowe wina. (tak się złożyło, że akurat je wykupiłem ale mam nadzieję, że jeszcze do 101win trafią) @101win
star (2012-04-27) Wina od Mauro Mollino trafiły do Polski na półki Centrum Wina, jak informuje Cerretalto w innym wątku ( wino5007#40547 ), że zacytuję: Otwarte po dzisiejszej bardzo dobrej kolacji w Centrum Wina gdzie przemili Mauro Molino z córką przedstawili swoje wina w towarzystwie doskonałego jedzenia restauracji CW. Wszystkie wina (Barbera 2010, Barolo 2007, Barolo Gallinotto 2007, Barolo Vigna Conca 2001 i 1998) były co najmniej dobre choć 1998 trochę jak to Altero - czas świetności chyba już minął. Gallinotto najlepsze, mimo że za młode :). Porównywali Barolo 2007 do 2001, ale chyba nie tak prosto. Gratulacje dla nowych wyborów CW - Mauro Molino to firma rodzinna, ok. 70tys. butelek rocznie. Dyskusje na temat stylu - tradycyjny vs. nowoczesny już mnie nie kręcą :). Może Cerretatlo dorzucisz jakąś fotkę do bazy? O ile robiłeś zdjęcia oczywiście:-) Co do nowoczesności to jak pisałem widać, że mają Merlota:-) Co więcej nie boją użyć się go w odważnym kupażu. Voerzio robił kiedyś czystego Merlota, także w apelacji Langhe, ale niestety już go nie robi... a szkoda, bo to fajne wino było. Choć ojcowie i dziadowie z Barolo pewno przewracali się w grobach;-) @Centrum Wina
wino10115#40549
cerretalto (2012-04-27) "Może Cerretatlo dorzucisz jakąś fotkę do bazy? O ile robiłeś zdjęcia oczywiście:-)" - oczywiście że nie robiłem :). Co to w ogóle za zwyczaje z paparazzi na kolacji, zwłaszcza płatnej? No chyba że wszyscy wiedzą, że ten paparazzi zna zasady wykorzystania takich fotek potem, ale coraz rzadziej chce mi się udowadniać, że nie jestem wielbłądem :). Inna sprawa, że rozmowa z Mauro Molino i jego córką mogłaby być bardzo ciekawa dla kogoś z zacięciem dziennikarskim i znającego region. wino10115#40560