sstar (2010-10-02) Ocena: 7 Waga lekkopółśrednia;) Dojrzałe, ale jeszcze nie przejrzałe. Garbniki już lekutkie, pije się przyjemnie, kwasu się ostało, owocu też. Lubię takie wina. Ocena sześć/siedem. Słabsze niż wcześniej pita Ramnista, o której mawiają, że pinotyzuje:) Rocznik w Burgundii jednak wtedy był nie nadzwyczajny, za to negocjant (kupiec znaczy) dobry, skompensował więc niedostatki pogodowe i kaprysy meteo. @101win
mdcc (2010-10-03) Ocena: 7 Najbardziej brakowało mi wyrazistości, z która mocno kojarzą mi się dobre burgundy. Może też trzeba je było wypić wcześniej a nie prawie na koniec... czyli jak tak czytam co napisałem to chyba rozczarowanie i próba tłumaczenia. Ale to nadal dobre wino było wino10226#21037
sstar (2010-10-03) Miało pecha po wyrazistym XynoMavro (czarny kwas;) występować. Rocznik raczej nie pozwala wierzyć w długie dojrzewanie (każdy inny sąsiedni byłby lepszy, czy 1999 czy 2002, no może 2001 niekoniecznie;), z beczką chyba też u Potela nie przesadzają (jak u Gouges, czy Meo Camuzeta). wino10226#21038