sstar (2010-11-04) Ocena: 6 Lampart daje po twarzy. Takie oto soczyste epitety na lekką nute brett, określającą aromaty zwierzęce można usłyszeć na koniec degustacji. Nieprawdaż, że ciekawsze niż odwoływanie się do brettanomyces? Nawet jak nie do końca zrozumiałe, a czy brett zrozumiałe. To odwieczny dylemat. Jak pisać o winie? Jak winny rambo czy nudny intelektualista, pyta Jens Priewe w swej książce o winie. Ja Ci nie podpowiem, musisz sam znaleźć swą drogę, jak pisał Waligórski. Wracając do naszego barana, to żewre lepsze niż poprzednie od Manuela Oliviera tak sobie początkowo odnotowałem, a potem volta i ocena niższe, bo zamiast szóstki z plusem, szóstka cała jak w mordę! Z tymi punktami to kłopot tylko;) Ma więcej ciała, jest dość nowoczesne, choć suchawe w końcówce. Może dlatego o plusie zacząłem zapominać. A zamiast o zwierzętach hasających po wiejskim podwórzu inni chcieli by gadać o kałuży. Zdarzyć się może, że świnia w kałużę wlezie, głupia! Krowa na grobli, potem w bagno się zapędzi, też się zdarza. A kura? Kura jak to kura... Balladę o Legnicy Wam polecam do przeczytania:) @Mielżyński
star (2011-02-19) Kontekst meters;) wino10499#26091
star (2011-04-24) W real kolorze. Full bottle. Choć pusta w środku;-) wino10499#28338