Sol de Melozal Vina Segu 2004 Maule Vallrey DO Chile Cabernet Sauvignon Carmenere Cena: 165 Alk: % Kolor: cz Nr 10502 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
sstar (2010-11-09) Ocena: 4 Sól ziemi. Tak pewno się tłumaczyć powinno;) Nic z tych rzeczy! Duży ekstrakt, muli trochę, słodycz do tego. Ocena pięć/cztery. MWi był zachwycony. Teraz już wiem jak pięknie można się
różnić. Ocena pięć/cztery. Myślę, że nie tylko MWi by smakowało, no ale ja jako skarbnik Ruchu Poparcia Burgunda z
obrzydzeniem muszę odwrócić się od tego wina na pięcie i odejść szukając pieniędzy na promocję kwaśnych, francuskich win;) @Abagro/Pro Chile (degustacja)/MojeWino
sstar (2010-11-09) Od 2003 Vina Segu robi to wino. Wtedy to był kupaż: Cabernet Sauvignon sześćdziesiąt procent i Carmenere czterdzieści procent. Jak jest teraz nie wiem, ale Winoman.pl dużo gada o tym winie, a potem przekierowuje do sklepu Mojewino.com, gdzie tenże rocznik kosztuje 165,00zł i pewno wielu będzie smakował. Anonimowość popłaca. A Winoman i MojeWino jakoś zupełnie z innymi stronami i osobami mi się kojarzą, ech... wino10502#22388
sstar (2010-11-09) Ocena: 5 Stare 40letnie krzaki to wino dla nas zrodziły, daję piątkę dla równowagi i dobrej średniej, cztery i pół! @Abagro/Pro Chile (degustacja)/MojeWino
wino10502#22389
sstar (2010-11-09) Ocena: 8 Na stronie Winomana piszą, że dużo owoców leśnych i suszonych oraz beczkowych aromatów (nietypowych dla odmiany;). MWi też notkę spisał: Kupaż 60% Cabernet Sauvignon i 40% Carmenere przy czym szczepy są hodowane bez podkładek, czyli na własnych korzeniach, nasadzanych w latach 60-tych i 70-tych. Parcela o sztucznie obniżanej wydajności do 5 ton z ha. Owoce ręcznie zbierane i dodatkowo selekcjonowane pod kątem jakości. Dojrzewa rok w beczkach z nowego dębu amerykańskiego. Wino niefiltrowane...O tym winie można by snuć wiele długich opowieści. Czułem, że Segu poza swą serią Jaime powinno mieć jeszcze większe, kultowe wino. Bardzo drogie, ale produkowane w niewielkiej ilości i przeznaczone na wielkie okazje. Tak jest z tym winem. Nienachalne, ale mimo to bardzo intensywne i gęste, dające niesamowite doznania osobie pijącej ten alkohol. Niesamowita harmonia wszystkich doznań. Czuć, że produkcja podlegała niesamowitym rygorom. Wino produkowane z winorośli rosnących na własnych korzeniach, co jest rzadkością. Osobiście nie potrafię jeszcze wyczuć takich niuansów, ale osoby o wyczulonym zmyśle smaku twierdzą, że wina z naturalnych korzeni mają inny smak. To wino było już w zasadzie gotowe do wypicia, choć taki rarytas mógłby jeszcze poleżeć kilka lat. Wielkie wino to dla MWi, stąd ósemka w jego imieniu. Aromaty wyczuwał podobne: owoc i beczka. W sumie się zgadzam, ale mi ono się narzucało, znaczy nachalne było i to nawet bardzo. wino10502#22390
sstar (2010-11-09) Znam więc już, że rocznik 2004 i odmiany, dopisuję więc skwapliwie. wino10502#22391
deo (2010-11-09) Protestuję, to nie jest żadna "strona Winomana" tylko "Strona importera o mylącej nazwie Winoman". Strona Winomana to coś zupełnie innego. wino10502#22398
sstar (2010-11-09) Dwa wpisy wyżej pisałem o zawłaszczeniu nośnych nazw: WinoMan i MojeWino przez importera o stronie Winoman.pl (na panelu MW żartom nie ma końca, że Andrzej swoje wina oceniać musi;), czy MojeWino.com. No ale jak ktoś nie wykupił sobie domeny to tak ma:) wino10502#22400
ducale (2010-11-09) Dla mniej zorientowanych uczestników, to jest prawdziwa strona Winomana: http://winogranie.blog.pl. wino10502#22406
sstar (2010-11-09) A strona MojeWino jest taka: MojeWino.pl. wino10502#22407
mwi (2010-11-30) Jakoś tak mnie mało martwi, że MojeWino może być w 20 różnych domenach. Moje MojeWino jest MojeWino.pl :) Ala rzeczywiście są osoby, które tego nie rozróżniają. Gorzej, że prawdziwa robota tak mnie przyciska, że nie mam kiedy zajmować się stroną. Miałem nawet moment, że chciałem szybko sprzedać wszystko co zrobiłem (domenę, portal itd). Na razie mi przeszło, bo śnieg zatrzymał mnie w domu. wino10502#23177
star (2010-11-30) MWi powiem Ci szczerze, taka strona jest bezcenna, za wszystko inne zapłacisz kartą;) wino10502#23180
mwi (2010-12-01) Jak bezlik rozmów :) wino10502#23210
star (2010-12-01) Bezlik rozmów okazuje się, że kosztuje! Możesz też zapłacić gotówką;) Trochę się zdziwiłem, bo właśnie dziś aktywowałem i myślałem, że za darmo. A tu niespodzianka. Osiem zeta miesięcznie. Za darmo i owszem, ale aktywacja. Trzeba czytać na przyszłość umowy;) A strony nie sprzedawaj, zobaczysz, że ją Ci potem popsują;) wino10502#23212