sstar (2010-11-13)
Jak widać nie zrozumiałem tego wina, ale zrozumiał je Wojtek Bońkowski, choć początki nie były łatwe: powiedzieć że jest to wino wiejskie to nic nie powiedzieć – pierwszy nos jest tak zredukowany, że chce się wziąć nogi za pas, ale po chwili w kieliszku rzecz jest zdumiewająco jak na swoją cenę cielista i wielowymiarowa. Dla niego to kandydat na wino roku w kategorii do 30pln, ciekawe jak reszta komisji. Wein/r i Markiz de CC z pewnością mają swoje zdanie w tym temacie, wszak je także próbowali!

Opisują je także u importera: Białe, wytrawne, wino słoweńskie z odmiany Furmint. Krzewy wzrastały w benedyktyńskiej winnicy w apelacji Ljutomer – Ilovci, na piaskowym podłożu. Ręcznie zbierane i precyzyjnie sortowane grona, poddane były tłoczeniu, sedymentacji i kontrolowanej fermentacji w stalowych kadziach. Po procesie klarowania, po 3 miesiącach dojrzewania trafiło do butelek. Trunek o bladym, cytrynowym kolorze. W ustach wino pełne, o dobrej strukturze, z dojrzałą kwasowością, zrównoważone. Bukiet wina bogaty, złożony, cytrusowy, z nutami orzecha włoskiego oraz dojrzałej gruszki. W smaku wino orzeźwiające, pozostawiające na podniebieniu trwałe smaki morelowe z miodowymi akcentami. W długim finiszu wino pozostawia w ustach posmaki mineralne z akcentami suszonego siana. Wino nadaje się do picia za młodu, jak i do przechowywania. Niezwykle korzystna relacja jakości do ceny. Importera, który bez wahania i sentymentów sięgnął po nick człowieka instytucji w naszym kraju, czyli Winomana oraz dopiero raczkującego, powstającego w trudzie i znoju portalu MojeWino aut. MWi.
wino10534#22556