Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Les Pierres Chaudes Julien Meyer 2009
Alsace AOC
Francja
Pinot Noir
Cena: 52
Alk: 13,00%
Kolor: cz
Nr 10677
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Julien Meyer:
Nature 2010 Alsace Riesling

2009 Alsace Riesling

Grittermatte Nature 2009 Alsac..

Heissenberg, Nature 2009 Alsac..

Zellberg L'Ermitage 2008 Alsace..

2008 Alsace Riesling

Petite Fleur 2008 Alsace Musca..

Brut Cremant D'Alsace Pinot B..

mdcc (2010-12-05) Ocena: 6
Co za wino... zaczynając od końca ocena skacze od 5 do 7... Po otwarciu wino skojarzyło mi się z czylijskimi pinotami - dymno-drewniane nuty w otulinie czereśnio-wiśni... czyli nie moja religia. Po pewnym czasie zaczęło się jednak robić w kieliszku ciekawiej, wielowątkowej, pełniej... w ustach niesamowita kwasowość, z którą kojarzyły mi się wina Meyera na pierwszej degustacji w Enotece (taj po której Wojtek puścił się kredensu i przeszedł na Zen). Wtedy zastanawiałem się czy nietuzinkowa kwasowość ale i niesamowita świeżość tych win to kwestia ostrego rocznika (2008) czy znak firmowy... teraz przychylam się do tego drugiego. Dla oddania sprawiedliwości Ewie się ten pinot nie podobał - za kwaśny! Ale też piła go po słodkim 'asti... @Enoteka Polska

star (2010-12-05)
Dopisałem cenę interpolując między ceną za Pierre Chaudes Pinot (ale Blanc! ok. 10E), a ceną za Rieslinga w Enotece (130PLN, ale to Grand Cru Moenchberg w końcu).
wino10677#23284

mdcc (2010-12-05)
Dobre jednak to wino... znaczy następnego dnia (choć właściwie to po paru godzinach) nie zawiodło. Nie wiem jak interpol i czy to ma związek z wikileaks ale mnie cena na rachunku wyszła 52pln (za blanc za to 46,40)
wino10677#23293

mdcc (2010-12-05) Ocena: 6
Dam jeszcze fote pleców... co się ma marnować sama na dysku jak można zaśmiecić netka...
wino10677#23294

star (2010-12-05)
A tak w ogóle to wino nazywa się: ciepłe kamienie. Pewno w nocy oddają ciepło które zmagazynowały w dzień, są takie teorie na poprawę (ale czego? korzeni?) winnicy.
wino10677#23297

star (2010-12-05)
Nie chcę fantazjować, ale WikiLeaks to podobno jakiś romans;)
wino10677#23298

star (2010-12-15)
Poprawiam cenę zgodnie z sugestią Markiza z 80PLN na 52PLN. Sorry. Mój błąd.
wino10677#23641

mdcc (2010-12-18)
Poskarżyć się chciałem, że Monty nakrzyczał na mnie, że wypiłem wszystkie pi-nuary ale to nieprawda bo widziałem, że on sam ostatnie 2 flaszki wynosił... tak czy inaczej kolejna butelka potwierdziła, że jest dobrze...
wino10677#23815

star (2011-10-29) Ocena: 6
Dla mnie szału nie ma, ale jest w tym winie jakaś prosta historia, opowiedziana chropowamym głosem. Chłop splunął, zatarł ręce i ruszył przed siebie. Nature stoi na etykiecie. Notka zbiorcza, czyli bełkot... beware! Zgadywaliśmy w ciemno jak ciemna masa, każdy co innego. Z beczki się ostało: cynamon, atrament i grafit (ssanie szkolnego ołówka powróciło jak za dawnych lat). Kwiaty: frezje, tulipany, kwiat czarnego bzu, jak stwierdził Kohei. W smaku proste wg mnie, cierpkie i kwaśne, wiśniowo-szałwiowe. Skojarzenie z kabernetem loarskim się pojawiało. Niektórym kojarzyło się z kwaśnym i owocowym winem, sporo charakteru Chianti odnotowano. Padło też pytanie, kluczowe: czy podoła PoTrawie i odpowiedź: nie wiem, jak zapalę to powiem, no bo czas palenia trawy i liści już nadszedł przecież, nie tylko ze względów politycznych. Cierpkie, garbnik jak na alzackie pinot noir (które zwykle jak kwaśna woda smakuje) całkiem spoko. Ocena niejednoznaczna 5-6, choć nic nie odnotowałem, to jednak uczucia dość mieszane. Wolę chyba burgunda w tej cenie, ale na Alzację to pierwsza klasa. Pytanie po co robić Pinota w Alzacji zamiast Rieslinga, czy Rieslinga na Węgrzech, zamiast Furminta, ciągle aktualne. @Enoteka Polsa


wino10677#35224

mdcc (2011-10-29) Ocena: 6
Może i szału nie ma - ale pokaż mi te cudowne pinoty z Burgundii, z podobnym charakterem, z podobną głębią w ustach - w cenie 13E.

Nadal twierdzę, że w tej klasie cenowej to było wino znakomite. A że kwaśne... cóż... ostrzegałem.

wino10677#35242

star (2011-10-29)
Pokazuję:
Chandesais Carrefour
Martento Leclerc
Lupe Cholet Grand Cru
a potem:
Potel, Montille, Anne Gros, Dugat-Py. Jeszcze: Michel de France, Charlopin-Parizot, Pavelot, Delarche. Jeśli chodzi o Alzację to: Cave de Turckheim i Cave de Strasbourg, ale wolę już Gamay jakieś w tej cenie. Co do tego Meyera, to wg mnie nie ma w nim głębi.

wino10677#35250

mdcc (2011-10-30)
A konkretnie które wino od Dugat Py jest za 13E?
wino10677#35274

rurale (2011-10-30)
Julien chyba niedługo będzie w Wawie.
wino10677#35276

star (2011-10-30)
Zacząłem od tych za 13E, a potem się rozpędziłem i doszedłem do 30E za Cuvee Halinard zwykłe Bourgogne od Dugat-Py.
wino10677#35277

star (2011-11-05) Ocena: 5
Nature Meyera startowało w GP MW 2011, a ja tymczasem raz jeszcze o tym winie, ale trochę inaczej: Meyer 12.
A było to dwunaste wino degustacji win węgierskich (a jakże;-). Każdy o innym kierunku opowiadał próbując je w ciemno. Jednemu charakter tego wina z Chianti się kojarzyło (nie był to Cerretalto;-), drugiemu z loarskim Cabernet Franc. Początki miało nie najlepsze, z czasem się otwierało. Grafit, cynamon, czarna porzeczka, kwiaty, frezje i tulipany, kwiat czarnego bzu, atrament. W smaku proste - cierpkie, wiśniowe, szałwiowe. Wg tego co Chianti sobie upodobał - kwaśne i owocowe wino. Jeszcze wg kogoś innego - cierpkie, sporo garbnika. Owoc, kwas i cierpkość. No to tyle.
Kończąc notkę zdałem sobie sprawę, że już ją kiedyś napisałem. Znajdź 10 szczegółów różniącą ją od oryginału.
@Enoteka Polska


wino10677#35605