star (2010-12-05) Ocena: 5 Przyzwoity medok ze średniej półki. Słabo pachnie, mało oferuje wrażeń smakowych, cienkie. Klasyka. Typowe bordo;) Pije się jednak nieźle. Przynajmniej nie muli. Badziewny rocznik, taki do wypicia, przynajmniej w Burgundii. Może taniej będzie. Cena tamtejsza. @Grains Nobles, degustation Cabernet au Monde
star (2014-01-26) Deo pisze, że 2004 za 49, zaś 2008 za 99 peelena w Lidlu stoi. Znaczy Gruner pisze na DeoBloxie (pralinka)
Problem pogłębia fakt, że ci goście, którzy decydują o tym, które wino za ile sprzedawać, nie mają bladego pojęcia, czym tak naprawdę handlują. Ostatnio w "moim" Lidlu przecenili Chateau de Camensac (piąte cru classe) na 49,99. Co ciekawe, w skrzynce były warstwami ułożone roczniki: 2004 na dole, 2008 na górze. Cena dotyczyła rocznika 2008, a o 2004 nie było żadnej informacji na półce. Sprawdziłem w czytniku cen - 99 zł. Typowo dyskontowa zagrywka - nie wiadomo, czy celowa, czy z zaniedbania, ale zamieszanie jest. Oczywiście z okazyjnej oferty na 2008 rocznik skorzystałem, bo piąte cru za 12 euro to jest okazja, która w zasadzie w przyrodzie nie występuje (chyba łatwiej jest zobaczyć Yeti niż takie wino za taką cenę w normalnym handlu). Niemniej uważam, że takie rzeczy nie powinny się zdarzać, a Lidl takimi akcjami tylko pogłębia absurdalność całej sytuacji. Z jednej strony wielki świat, degustacje, eleganckie broszury, pedzie w różowych sweterkach i sommelier z nosem w wielkim kielichu, a z drugiej otoczenie półek z winem - kapusta, ziemniaki i chińska taniocha. Jakoś mi to jednak nie pasuje.
star (2014-04-12) Ocena: 6 No to z Lidla tymczasem druga próba, na naszej ziemi, tej ziemi tym razem. Nos niezbyt inspirujący jak dla mnie, beczkowy, ale także klejowy, trochę jagód czy czarnej porzeczki. Słabsze zdecydowanie niż pite chwilę wcześniej Leoville las Cases 1995. Kwas jest, bardziej wodniste od poprzednika, trochę gorzkawe, nawet zacząłem coś bredzić o dość zielonych taninach;-) Smolone... huby, bo nie cholewki przeca. Do kupienia w Wino646, za 95zł, po przecenie, trzeba się spieszyć, bo wyprzedaż i zamykają. Roczniki 2004 i 2008 jak pisał Deo do kupienia w Lidlu. Co więcej? Niedojrzałę, tępa końcówka. Spięte trochę, choć dobrze zrobione. Ocena 6-7, w początkowej fazie na 6 raczej. Ocena wspólna. @Wino646
wino10679#50163
star (2014-05-16) Co do Camensaca to szarpnąłem się na rocznik 2004, do kupienia w Lidlu na Grabiszyńskiej, nie pamiętam za ile, ale kiedyś Deo coś pisał w temacie. Dorzuciłem Chateau Martin Saint Estephe, bo to ponoć hit, Wojtek Bońkowski zapewniał. wino10679#50369
star (2014-05-16) Mam kwit 59 zeta, o dychę więcej niż Święty Marcin. Na wszelki wypadek jakby był do dupy... @Lidl
wino10679#50370
deo (2014-05-26) Ocena: 6 Ja też kupiłem butelkę tego Camensac 2004, już wypiłem, było bardzo smaczne, a jak na wino za 60 zyla to bardzo, bardzo smaczne. Oczywiście jak ktoś za bardzo zepnie pośladki przy degustacji (że to niby Grand Cru srututu) to może narzekać, bo ani tu nie ma potęgi, ani zbytniego wyrafinowania - dobra struktura, dobry, lekki owoc, fajny aromacik porzeczkowo - beczkowy, taki jak ma być. Spokojna szósteczka dla amatorów Bdx. Jak ja :) @Lidl
wino10679#50430
star (2014-05-26) Zmotywowałeś mnie - dziś spróbuję;-) Jutro jakbyś miał chwilę po 18-tej Deo, to wpadnij do Winnicy na Solnym, popróbujemy trochę - mają być Miki, Wesoły/a, może Marwin:-) wino10679#50433
star (2014-05-26) Etykieta wino10679#50434
star (2015-09-26) Do kompletu z Wine Direct, 200zł+:-( wino10679#527440