Top Italian Wines Roadshow Gambero Rosso Alk: % Kolor: w Nr 10685 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
star (2010-12-05) Ocena: 0 Wein/r pisał, że nuda. Wojtek pisze o powrocie latającego cyrku. Peyotl do dziś nie może dojść do siebie... bo ma daleko do domu;) Mnie tam nie było. Napiszcie coś może?
Gaja odwrócił się, wypił z gwinta swoje Barbaresco i wycedził w myślach: co wy wiecie o Nebbiolo, więcej go tu nie przywiozę!
peyotl (2010-12-06) Doszłem wreszcie, w przerwie sobotniej jakoś (mówi się "doszłem", to ja tu jestem panem redaktorem!).
Obiektywnie zgoda z weinerem, że nudno. Ale on był drugi raz w tym roku. Więc subiektywnie - fajnie, bo ja lubię takie imprezy. Poza tym byłem z Młodą (Peyotlowa Jr.) i się zagłębialiśmy w świat Amarone/Ripasso oraz pokazywałem jej Ważne Osoby, które znam ("A one ciebie?" - zapytała bezczelnie). Zenato miało ciało Więc nam się spodobało. Musy od Ferrari - pralnia i krochmal, po co to robić? Na koniec świetna rozmówka z panem z Emilii-R., który zna nawet Antonia z Osteria de la Luna w Vignola. Gulfi - przeładowane bombki. Barolo nieprzegryzione, rzadkawe... Nino Franco - smakowite. Jedna pani bardzo wytrwale degustowała, najpewniej nie spostrzegłaby nawet, gdyby sama została zdegustowana. Poznałem Monty'ego. Nie było Olgi. I nie było jedzonka, tego grubego kucharza... Ale i tak przyjdę w przyszłym roku. wino10685#23312
star (2010-12-06) Fotki jakieś zrobiłeś może? Wiem, wiem... głupio się pytam, przecież nie było Pani Olgi;) wino10685#23313
peyotl (2010-12-06) No właśnie. Mogę ew. taką zaserwować. W kieliszku jakieś Ferrari, ale pole position to raczej nie dla niego. wino10685#23326