gutro (2010-12-09) Ocena: 6 Po wstępnych testach które wypadły naprawdę pozytywnie przejąłem w listopadzie '10 od gocławskiej biedronki naprawdę sporą ilośc tego wina:)
Dobrze zbudowane i zrównoważone sangiovese. Po prosu dobre wino za śmieszne pieniądze. Do włoszczyzny a szczególnie risotto idealne.Do codziennego picia. 6 @Biedronka
denko (2011-01-05) Ocena: 6 Nic dodać, nic ująć. Winko lepsze od np. biedronkowego Barolo Morando, mi też udało się kilka ostatnich flaszek nabyć w tej cenie (nie chwalący się jedną oddałem jakiejś pani w średnim wieku, szukającej czegoś dobrego acz taniego do obiadu, ale nie zaprosiła ;-)) No-nonsense wine, jak to wicie mówią a powiadają, i poleży, jeśli zdoła... Salute!
P.S.Jego DOC to chyba Sangiovese di Romagna. Coriano, Karino?, blog - ociupinkę - kuleje?;-)) @Biedronka
wino10720#24462
star (2011-01-05) Jaki blog? Nic nie wiem. Lepsze niż Barolo Morando z którego rocznika? Z głupia frant zapytam. Szkoda, że nie zaprosiła:( Może inne wino trzeba było jej polecić, to wtedy by zaprosiła;) Lambrusco np., też od Morando:) wino10720#24463
denko (2011-01-07) Nie nerwujties', Gospodarzu. Barolo Morando 2005, zresztą było ono b. podobne do Barolo Soria 2003, też od Morando. Z tej całej taniej stawki MSZ(=IMHO) wygrało w cuglach Barbaresco Soria (S. to prezes lub piwniczy, no coś takiego,u Morando - patrz Biedna broszurka "wina włoskie"), wino o którym była mowa jakieś 2-3 lata temu (typowość?chyba, eteryczność, przestrzenność, 'pionowe usta' hehe), a że i tak 'take sobie'... Co do 'blogu' to ma uwaga powinna brzmieć "Coriano, Karino - DOC kuleje?" znaczy naprawdę nie Sangiovese di R.? 'Blog' bo 1 sylaba jak 'koń';-), a coś wspólnego ma z inetrn. Zresztą znam, z lektury głównie, tego i zwłaszcza owego "jajaogłowego"(tak sam pisze), który Twoje przedsięwzięcie, przypuszczam, mógłby nazwać właśnie np. "zbiorowym blogiem, virtualną emanacją polskiego winopijcy w naszej poszatkowanej postnowoczesnej rzeczywistości - 'albo odwrotnie'";-). Pzdr.
P.S. Od dziś zobowiaz.:dyscyplina co do objętości, w ew. dalszch mych wpisach.
wino10720#24583
star (2011-01-07) Po kolei. Coriano zamieniam więc na Sangiovese di Romagna, ale ponieważ nie lubię nazw odmian w apelacji, więc na zwykłe Romagna, przy okazji odnoszące się do regionu (gdzie jest Emilka?). Co do jajogłowego, to nadal nie wiem, czy to Gutro? Gdzie tak o sobie pisze?
denko (2011-01-07) "J-y" to trochę wyższe progi, przynajmnej literacko(-znawczo), nikomu a zwłaszcza G. niczego nie ujmując. wino10720#24588
temi (2011-01-07) Ja czytałem w dziecieństwie "Nagiego cesarza" Andersena, to się odważę: czy Pan Nadleśniczy odpowiadając Imić Pan Denko (pzdr!) naprawdę rozumie, co ów napisał czy tylko udaje? Bo ja nic a nic z tego nie rozumiem. wino10720#24598
denko (2011-01-12) Uff, całe szczęście, że nie do mnie to pytanie, bo byłbym w kłopocie...Ale, ale wyrzucam 'virtualną' i 'postnowoczesnej' - wstawiam 'wirtualną' i 'ponowoczesnej'. Może trochę rozjaśniło;-)? P.S. Na krew Jowisza! to riserva, 'superiore' można uznać chyba jako potoczny opis...Pzdr. temu Temi i P. Nadleśnikowi. wino10720#24815
wein-r (2011-01-12) @Temi. Ja się kiedyś odważyłem zapytać osobę Jego osobiście;). Kazał mi się umyć ;)! wino10720#24819
temi (2011-01-12) Mocne. Też nic nie rozumiem. Ale już mi lżej. wino10720#24821
denko (2011-01-15) O, znowu mnie zlinkowało! Dzięki. Po raz 2. na tym forum. Liczba publikacji rośnie, odsłon i cytowań przez Ał(Au)torytety także - denko, doktoryzuj się póki czas! Żeby zakończyć wątek higen. Wein-r'a 'raz na jutro' - przyjmijmy, że moja zakłócona 'spożyciem ' percepcja(o!) nie dostrz. całego poz. ładunku emocjon., wręcz nuty pochwalnej w Twym wpisie...Bo, lepiej No bo, każde dziecko wie, że w sezonie grypowym 'wypociny' to samo zdrowie;-)Poza tym możesz ew. mieć trochę racji, 'Lalkę' też czytałem i poprawiam się, dowód z 12.01. Co do mojego wpisu u p. M.B. to wyjaśnię, jeśli jest takie zapotrzeb. , a p. Nadleśnik nie zainterweniuje przeciwko rozdmuchiwaniu foruma o tematy lekko poboczne.Pzdr.
P.S. Jako człowieka z tzw. "zewnątrz" intryguje mnie ów tytuł - czyżby honorowy za przeczesywanie ostępów w poszukiwaniu rodzimej vitis vinifera, ew. odzywanie się donośnym głosem na polskiej winnej puszczy? wino10720#24921
peyotl (2011-01-15) W przypadku regionu Emilia-Romania z nazwami apelacji zawsze tak będzie - bo tamże zdaje się wszystkie nazwy apelacji są utworzone od nazw szczepów. wino10720#24922
star (2011-01-16) To chyba Deo tak mnie tu ochrzścił, za chłód dwururki przystawianej do jego głowy, bodajże;) Było też coś o zwierzętach, że dbam o nie;) A dokładnie to nie pamiętam, może ktoś inny. A może dlatego, że tu jak w lesie, gęsto jest i ciężko trafić, a może nawet w dżungli, takie prawa;) wino10720#24941
marcinfutrzak (2011-01-31) Ocena: 5 Moje wrażenia były takie - po otwarciu (temp. ok 18C) w kieliszku piękny zapach ciemnych owoców, nawet intrygujący, pierwsze usta też smacznie, owoce nie za wiele słodkości, ale też nie za wiele kwasu - całkiem zrównoważone, przyjemne. Niestety jak postało w kieliszku i się zagrzało do temp. pokojowej to wybił się alkohol i słoność jakaś - urok prysł... Wniosek - podawać schłodzone :) @Biedronka
wino10720#25559
peter (2012-03-12) Ocena: 5 Dobre, proste, wytrawne wino. @Biedronka