Inne od Fontodi:
Flaccianello della Pieve 2008 ..

Vigna del Sorbo, Riserva 2008 ..

Vigna del Sorbo, Riserva 2007 ..

2007 Chianti Classico Sangiov..

Case Via 2007 Colli della Tosc..

Case Via 2006 Toscana Pinot Ner..

Case Via 2006 Colli della Tosca..

Flaccianello della Pieve 2006 ..

2006 Chianti Classico Sangiov..

2004 Chianti Classico Sangiov..

Case Via 2003 Colli della Tosc..

Flaccianello della Pieve 2001 ..

Case Via 2001 Colli della Tosca..

Case Via 1999 Colli della Tosc..

1999 Chianti Classico Sangioves..

star&celeste (2011-01-04) Ocena: 7
Wina sam nie piłem, ale Celina je piła, z Julienem razem;) chyba jej smakowało (siódemkę dam a co! żeby nikt Flaccianello nie wpisał do bazy? rocznik szósty tego milenium podobno wymiata:), choć pewności nie mam, a po notce ciężko powiedzieć: spróbował pochodzącego stąd sangiovese, w którym czas uwolnił już surowe, mięsne nuty i każdy łyk zostawiał na języku wrażenie podobne do tego, jakie pozostawiają resztki ciepłej krwi przyprawione odrobiną rozmarynu... I dalej... już w innym stylu;) Nic z tego nie rozumiem, ale i tak mi się podoba:) A jak takie rzeczy czytam, to przypomina mi się Milczenie Owiec, film, bo w książce nie Chianti, a Amarone pili, do ludzkiego mięsa zresztą je popijali. Na Wine Searcherze dają ok. 90 punktów, to też siódemka;) Może ktoś próbował jakiś rocznik? Dodaj podobne zaprasza:) PS. Fotka z innej flaszki, może pasuje? Cena z Vinopedii.

star (2011-01-04)
Na Vinopedii tak oceniane: RP 93, WS 95, ST 91. 2001 w WS 97, a 2006 już na 99! Kiedyś chciałem kupić w sklepie o cokolwiek prowokującej na pierwszy rzut oka (choć przy głębszej analizie widać, że nazwa spójna z działalnością) nazwie Lega Antianalcoolica. Kosztowało ok. 44E, rocznik 2004 chyba, ale w końcu na le Macchiole się szarpnąłem. Tenucie il Greppo z badziewnego rocznika (1992?) w niezłej cenie (ok. 50E) też się wtedy oparłem. Fotka z WineSearchera.
wino10900#24336

mm (2011-01-04) Ocena: 7
Pilem kilka rocznikow Flaccianello. Zawsze co najmniej dobre. Znalazlem tylko jedno zdjecie:-(. To pite ponizej (2006) potezniejsze bylo od dzika, ktorego mialem na talerzu w postaci tagliatelle al ragu. Oczywiscie warto z tym rocznikiem jeszcze poczekac. Do tego piekne wnetrza (http://www.giannibrunelli.it/italiano/osteria_start.html), ale sama knajpa byla kiedys lepsza. Teraz to bardzo turystyczne miejsce i tym samym gorsza kuchnia. Jesien 2009. Latem 2010 chcialem z kolega odwiedzic Fontodiego, ale zadzwonilismy nie w pore:-(. Skonczylo sie na Il molino di Grace i bardzo srednich winach.
wino10900#24341

celina (2011-01-04)
Piłam 2007, 2006, 2001 i 1997. Notka, którą cytuje sstar jest o 1997, a pozostałe roczniki umieszcze w wolnej chwili. To są genialne wina.
wino10900#24347