temi (2011-01-13) Ocena: 0 Baronowa już dawno nie żyje. Wujaszek właśnie udusił kotka. I dalej nic. Nuda... Może zagadka? Co to za winko i z czego je robią? Proste: wszyscy je znacie. Zdjęcie nawiązuje do nazwy.
wein-r (2011-01-15) A więc Ty też rankiem na spoczynek odchodzisz szlachetny Panie Temistotelesie? Nocy braknie z dnia na dzień. Z pierszym ortolanem noc zgaśnie dniem, obudzisz się, o Szlachetny!, nim zaśniesz...
O kurtka! Za dziesięć czwarta! Ser. Faja. Wino. Woda. Dobranoc.
wino10966#24916
mikpaw (2011-01-15) Ślicznie dziękuję. Od dziś nie spotykam się z kolegami na flaszkie, ale na sympozjonach. :) wino10966#24926
temi (2011-01-15) Nie ma sprawy. Nie zapomnijcie tylko najpierw o wizycie w pobliskiej kwiaciarni: obowiązkowy element sympozjonu to wieńce na skroniach uczestników. Sugeruję anemony albo hiacynty, bo to zdaje się dość greckie są kwiatki. wino10966#24929
temi (2011-01-15) @wein-r: skąd wiedziałeś o Szlachetny? Zaiste, rankiem na spoczynek odszedłem, nocy brakło z dnia na dzień, a wraz z pierwszym akordem symfonii losu, gdy noc dniem zagasła, obudziłem nim zasłem (przepraszam: zasnąłem)! O żesz ty orzeszek, co te wina znad Luary robią z człowiekiem... :-)
wino10966#24930
wein-r (2011-01-16) Skąd? Ja do 05:30 "męczyłem" muskadety. Dlatego TYLE tej szlachetności w poście. U mnie Loara popłynęła troszku dalej. O jedenastej nad ranem musiałem jeszcze jakoś się ogarnąć. Jest lepiej, Loara znów płynie, tym razem jednak podmyła Poniatowskich w Toskanii, ale już wróciła do koryta. Swojego. Tuszę, że to mój ostatni ślad do bliskiego ranka. Pozdrawiam.
Wieniec z hiacyntów. Ciekawe. Moja wyobraźnia starczyła na zawilce tylko. ;)
wino10966#24938
temi (2011-01-16) "Jedenasta nad ranem"... Dobre. Przypomina się charakterystyka Jonasza Kofty przez (bodaj) Stefana Friedmana: "Jonasz Kofta, tekściarz, autor wielkiego szlagieru pt. 'Radość o poranku'. Człowiek, który nie oglądał Bożego świata przed drugą po południu'. wino10966#24942
temi (2011-01-16) A takieście łoili: Muscadet Sevre et Maine Sur Lie Clos des Alles Vieilles Vignes 2009? Chciałem je przynieść, ale wybrałem sancerre, bom się wystraszył estetyki etykietki, któr porównywalna jest chyba tylko z chińskim piwem i wodą mineralną Ostromecko wino10966#24949
star (2011-01-16) Sympozja... coś sobie przypominam, ale słabo;) @Saloniki
wino10966#24950
star (2011-01-16) Z pustego i Salomon;) A co do czego służy, może Szacowny Oświecony nam objaśni (także, a może szczególnie poprzednią fotkę)? wino10966#24951
temi (2011-01-16) Czy Szacowny Oświecony objaśni? Co potrafi, objaśnić. Pierwsza fotka to naczynia (chyba) srebrne z grobów arystokracji macedońskiej (IV w. p.n.e.?), jak rozumiem z Muzeum Archeologicznego w (Tes)salonikach. Za życia służyły właścicielowi, to i mu je niechytrzy spadkobiercy po śmierci do grobu zapakowali, żeby w Hadesie z nich korzystał. Rząd górny: dwa kociołki (kubki?) i amfora z pokrywką. Rząd środkowy: kylix z urwaną nóżką i dwa alabastrony (naczynia na olejki zapachowe). Rząd dolny: kylixy (jeden takoż z urwaną nóżką). Na drugim zdjęciu tzw. amfory transportowe: najprostszy typ naczynia w starożytności grecko-rzymskiej. Służyły do transportu (zwłaszcza morskiego) produktów płynnych (wino, oliwa) i sypkich (ziarno, mąka). Charakterystyczny jest brak glazurowania i nóżek (na kole garncarskim nóżkę trzeba robić osobno): chodzi o maksymalną redukcję kosztów, bo to były zwykłe "opakowania" jak nasza reklamówka czy karton. Wylot był maksymalnie wąski, żeby łatwo je było pieczętować korkiem (glinianym lub woskowym). Kładziono je na dnie statku jak leci lub w drewnianych panelach jak na rekonstrukcji poniżej. Znajduje sie toto obecnie setkami w ramach tzw. archeologii podwodnej we wrakach antycznych statków (patrz np. http://news.nationalgeographic.com/news/2003/01/0110_030113_blacksea.html) Dziękuję za uwagę. Za tydzień jak zwykle kartkówka. :-) wino10966#24953
star (2011-01-16) Należy Ci się! Żadne tam zawilce;) wino10966#24961
star (2011-01-16) A może wolisz taki? wino10966#24962
star (2011-01-16) W tych amforach to chyba w Barcelonie (ale to już inne, średniowieczne bowiem czasy) też co nieco transportowali ze statków. Źródło: "Katedra w Barcelonie", książka taka niepoważna;) Choć autor miał zacięcie historyczne. wino10966#24963
temi (2011-01-16) Cholera, poznaję: wieniec władców macedońskich z Muzeum Archeologicznego w Tessalonikach! Mam nadzieję, że po sfotografowaniu (i sporządzeniu notki degustacyjnej) Pan Nadleśniczy odłożył eksponat na miejsce? wino10966#24964