peyotl (2011-06-12) Ocena: 5
Hmm, ja dzisiaj nabyłem drogą kupna w 101 i mam dość odmienne wrażenia. Nic nie śmierdziało i obie kobiety to potwierdziły, a to już nie ma dyskusji. Wręcz przyjemny aromatyczny nos. W ustach rustykalnie, soczyście - ale i nadto garbnikowo. Ogólne wrażenie szorstkości i... jakiejś takie bylejakości, choć to przecież niezłe Tempranillo. Przyczyna może być jedna - nie należy wieczorem pić takiego wina jak się przed południem piło Gevrey-Chambertin od Potela. To jest przepaść nie do zasypania. Ale wiem, że jutro Potel zblednie, szczególnie że pamiętam jego cenę - a Peyotle tego świata nadal będą się rozglądać za soczystym Tempranillo (o MdSetubal nie wspomnę, żeby nie rozdrapywać ran :-). I ciekawostka: gdy wyszedł z piekarnika domowej roboty chleb - a nadmienię, że Pani Peyotlowa osiagnęła już była mistrzostwo świata - to szorstkie chłopskie wino dogadało się z nim natychmiast. Wino i chleb... hmm...
wino11136#30238