Inne od Domaine Comte Abbatucc..:

star (2011-03-12) Ocena: 7
To wino na pewno było zalotne, zalecało się nieprzyzwoicie do każdego;) Owocowe też był, więc zalotnie owocowe, bo właśnie tą świeżą i ekspresyjną owocowością zalecało się głównie do nas:) Słodkie było trochę, a więc słodką owocowością się cechowało;) Gładkie też było w smaku, potoczyste, dobrze wchodziło, więc pewno garbniki jak były, to były raczej chrupkie, szczególnie po łososiu, którego skórka z pewnością chrupka była, przypieczona, a sam łosoś to raczej jednak tłusty był. Wystarczy nawiązań;) Za język winny, ani za Niceę, póki co nie zamierzam umierać. Ważne aby inspirował, raczej niż nudził. No i trafiał do ludzi, to ważne. Za niewinne odloty pewno bym raczej nie piętnował. Zresztą na SW mnóstwo różnych notek się znajdzie. Takich i owakich! I bardzo dobrze. Przynajmniej się nie nudzimy.

Biodynamik robi to wino podobno. Hrabiowska rodzina z długą szlachecką historią, jeszcze sprzed 400 lat ponoć. Bettane znajduje w nim głębię, niedaleko od korsykańskiego brzegu. Uznaje wina za ciekawe. A może to nie Bettane, bo odnotowałem coś jak Faustie-Betton, a może Fanstie-Betton? Ech te notatki, marne są! W każdym razie to bardzo fajne wino jest, na siódemkę. Najlepsze chyba z korsykańskich win jakie próbowaliśmy wtedy w Bziku. Sporo się dzieje, wino mieni się różnymi barwami. Coś jak burgund od Montille'a czy też raczej od Anne Gros co je próbowaliśmy, czasem też tak ma Musar, czy Pavillon Rouge 1999 od Margaux. Co ciekawe MM odnotował, że wszystkie korsykańskie wina, prezentowane do tego wina włącznie miały w sobie pewne nuty starego Nebbiolo (Ariale Mosconi, Tradition Petra Bianca, Rouge Stephanie Olmeta, Selection Vieilles Vignes Domaine Pieretti no i to właśnie Comte Arbucci Ajaccio). Może coś w tym jest. Na końcu odnotowałem: słodkawe i przyjemne, dałem szóstkę w końcu, ale może łosoś je zmasakrował, choć nie pogryzł się z nim na szczęście. Żałuję, że akurat ten łosoś przy tym najbardziej ciekawym i indywidualnym winie się trafił. Warto odnotować niski alkohol. Miło. Ciekawe jak inni to wino widzieli?