Nr 1, Poznań ZAGADKA ileśszczepowe;) Alk: % Kolor: b Nr 11272 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
star (2011-03-13) Ocena: 0 Pierwsze zagadkowe wino, które nam zaprezentowano wczoraj wieczorem. Nadal nie wiemy co piliśmy. Można zgadywać. O nagrodach nie słyszałem. Notek mam kilka, swoją od razu wrzucam, inne później (podpisane;), więc powolutku...
Pachnie niewiarygodnie. Odlotowo. Morele jakieś dla mnie. Dla innych miśki... koniecznie Haribo. Landrynka, oranżadka. Smakuje jednak inaczej niż pachnie. Żadna tam słodycz... tym bardziej owocowa;) Kwaśne. Smaczne. Dobre, ale... Pinot Gris? A może Pinoty misie;) Sam już nie wiem co napisałem. Pamiętam jednak, że smak nie odpowiadał aromatowi i dobrze. Kolor wina biały. PS. Fotki poznańskie będę wstawiał, zamiast bieli okrywającej etykietę. No właśnie... a tak w ogóle to gdzie jest Patrycja? Czyżby w Domu Żołnierza się ukryła?
mm (2011-03-13) Ocena: 5 Kwiatowe, w ustach pozytywnie kwasowe. wino11272#26828
honey (2011-03-13) Byłem kiedyś na weselu w tym lokalu. Wtedy była chyba jakaś Mołdawia? Ale one inaczej smakują... wino11272#26829
star (2011-03-13) Spotkałeś może Patrycję?;) Ale prawdę mówiąc to ani to nie było wesele, ani to nie był ten lokal co na poprzednim zdjęciu;) O mołdawski rodowód tego wina też raczej nie podejrzewam. Utlenione nie było, popsute też nie, więc raczej nie mołdawskie (sstereotypewm pojechałem, krzywdzącym... niewiele win mołdawskich;) Chyba, że Purcari, bo oni potrafią wina robić w Mołdawii. A co do zagadkowego wina to zgaduję jednak, że raczej było włoskie, no ew. biały Arrogant, a może Elegant, czyli Francja. A lokal raczej tak wyglądał, ewentualnie bardzo podobnie do tego co poniżej;) Gorąco polecam! Przemiło. @Winiarnia Dominikańska, Chimera
wino11272#26830
star (2011-03-13) Któreś z win (to lub drugie) Joe Stru obstawiał jako muszkat chyba, a drugie chardonnay na bank. wino11272#26832
star (2011-03-13) Ale momenty miało;) Chyba rzeczywiście zgasło aromatycznie dość szybko, ja się pierwszy do niego dorwałem więc najwięcej mogłem wywąchać;) Te morele... wino11272#26841
gp (2011-03-13) Wrzucaj kolejne numerki! ;) A Winoman to się wpisze? Rozwiązanie będzie hurtem, jak wszystkie rozpracujecie. wino11272#26847
star (2011-03-13) Hurtem, hurtem... ale powoli;) Nie dam rady tak szybko, tracę oddech. Winomana zachęcę może do komentarza, to i się dopisze pewno:) wino11272#26851
mikpaw (2011-03-13) Woda słodka z miśkami Haribo, to aromaty. Smak im zaprzecza. Dość "suche", trochę cytryny, może i "mineralne". W złym kieliszku piłem te białe. Pewno jakiś "endemiczny" szczep. ;) Może "endemiczny gewurz", tylko czemu pachniał tak słabo? wino11272#26866
peyotl (2011-03-14) A to nie było z głupia frant frappato z Sycylii? wino11272#26869
star (2011-03-14) O gewurcu, muszkacie też pomyślałem po powąchaniu, ale kwasowość i smak niekonsystentny raczej. Frappato czerwone zwykle jest, choć może bianco del rosso można i z tej odmiany zrobić. wino11272#26870
joe (2011-03-14) Muskat. Delikatny raczej nie francuski. Lepiej smakuje niż pachnie. wino11272#26885
gp (2011-03-16) Moscato Bianco Puglia IGT 2009. wino11272#27004
gp (2011-03-16) Biodynamika. Minimalne siarkowanie, poszczególne butelki niestety są nierówne. Traktuję je jako ciekawostkę mimo że z jedzeniem się sprawdza świetnie. wino11272#27021