star (2011-03-15) Ocena: 5 Chyba się przestraszyłem tego wina. Straszna sowinjonowata histeria;) Śmierdzi, że hej! Jedni, że kocie siki, dla mnie i Karola bardziej pokrzywą, Pani obok, że jałowcem (brawo!). Twist... in my sobriety;) Schreckbichl to nic innego jak Colterenzio. Dobre, choć nie kwasowe. Lekko gorzkawe, goryczkowe. Na pięć. [Powinienem może szóstkę dać? W końcu to wzorcowy Sauvignon jest. Smakował będzie i nie kazał się niczego domyślać. Przypisek post factum.] Akacja, czarny bez... to MikPaw zaczął czytać z etykiety. Czarny bez i może, w końcu on za ładnie nie pachnie;) Ale akacja? Słodka jak lipa przecież. Lipa! U importera na stronie widnieje ciągle 2005, stamtąd rocznik spisałem. PS. To było drugie, po szampanie Gimonneta wino w poznańskiej Winiarni Dominikańskiej, Chimera próbowane, podczas 18tych urodzin;) Solenizant już mógł pić alkohol:) @Vininova
temi (2011-03-15) No to pobawmy się w precyzję: zawartość alkoholu - 13,3 %. I Chimera to nie solenizant, tylko jubilat. Dostojny zresztą :-) wino11287#26942
deo (2011-03-15) Ocena: 6 Faktycznie histeria. Wydaje mi się, że moda na mocno pachnące Sauvignony minie tak szybko, jak przyszła. Mi już w każdym razie nie pasują i w ogóle wolę, jak wino słabiej pachnie. No chyba że to jest jakiś zajebisty, wielowarstwowy i dynamiczny bukiet, to wtedy proszę bardzo. Ale to nie był ten przypadek. Obiektywnie wino na 6, chociaż nie moja bajka. P.s. przypomniał mi się równie przesadzony i histeryczny sb od Cloudy Bay, którym zachwyca się panel MW. Widocznie nie wszystkim jeszcze przeszło. wino11287#26959
mikpaw (2011-03-15) Ocena: 6 Moim zdaniem kluczowa była tutaj temperatura, wino było za ciepłe. Bardzo charakterystyczne w aromacie ;) Chyba coś mi się zdało, że słabo z kwasowością, ale to może po tych szampanach ;) Wino dość smaczne. Podobno biodynamika. 5+6- wino11287#26992
star (2011-03-15) Ocena: 6 W uwadze o szampanie jest dużo racji, szczególnie w kontekście kontekstu;) Mogło być kwasowe, ale szampan je zgasił. W sumie to obiektywnie też uważam, że szóstka, no ale piątkę dałem, bo mnie zmęczyło nieco. wino11287#26994
ducale (2011-03-16) Ja własnie piję "świezutki" przy Waszym rocznik 2009, alk 14% - dobre wino ale kilometry od SB z Zelandii. wino11287#27037
mikpaw (2011-03-16) A w którym kierunku te kilometry? Tylko nie pisz, że na zachód ;) Znaczy, które lepsze? wino11287#27039
ducale (2011-03-16) Na pewno mniej aromatyczne, bardziej stonowane i mineralne, ale niestety alkohol wyczuwalny może nawet za bardzo. wino11287#27042
mikpaw (2011-03-16) Dzięki. A może polecisz jakiś SB z NZ z porównywalną ceną dostępny "w miarę powszechnie" w naszym kraju? Kiedyś chodził za mną Cloudy Bay, ale odkąd ceny w Almie rosną i rosną, to się wstrzymałem ;) Może w promocji enerdowskiej się kiedyś trafi ;) wino11287#27044
star (2011-03-16) U nas odnotowano chyba 13,50, choć Temi zbadał sprawę nieco dokładniej i wyszło mu 13,30 procenta. wino11287#27046
star (2011-11-08) Białe do 100 zł i wielka niespodzianka. Tylko dwa medale dla Alzacji. Złoto zgarnia fermentowany na sztucznych drożdżach Sauvignon z Colterenzio w Alto Adige. Tyle WB na FB. wino11287#35737
marek (2011-11-09) pisałem już o Merlocie Riserva tego producenta a propos Grand Prix Magazynu Wino. wino11287#35751
gp (2011-11-09) WB na blogu napisał: "Chcąc nie chcąc, to najważniejszy w Polsce konkurs winiarski. [...] Dla mnie to jednak ważny sygnał, który można wysłać do winiarskiej publiczności. Ważne narzędzie do zachęcania, by próbowała ciekawych win."
"Złoto zgarnia fermentowany na sztucznych drożdżach Sauvignon z Colterenzio w Alto Adige."
Bardzo się cieszę, że rozumienie określenia "ciekawe wino" zaczęło oznaczać dla jurora GPMW wino po prostu smaczne i nadające się do picia przez większość pijających wina, a nie tak jak to do niedawna bywało, jakieś śmierdzące, "niejednoznaczne", rozwodnione dziwolągi pędzone w brudnej amforze zatkanej bawolim rogiem. ;-) wino11287#35755
star (2011-11-10) Dodam tylko tytułem uzupełnienia, że złoty medal dostał rocznik 2009 tego wina, a importerem, który je nadesłał jest ViniNova, który jak pisał Ducale, nie ma się wcale znowu aż tak dobrze i jej los nie jest do końca jasny. Nie wiem też czemu wg Wojtka ten SB jest ciekawy, jak nawet nie jest fermentowany na rdzennych drożdżach;-) Warto też wspomnieć, że srebrny medal zdobył Sylvaner 2003 Fricka, ponoć bardziej kontrowersyjny. Medal brązowy to Grand Cry Schlossberg Riesling z 2009, z Domaine Saint-Remy, z WineOnline. Kategoria 51-100.
Przypomnę typy Wein-ra w tej kategorii:
Bia≥e 51 - 100:
B9 (Pierre Frick Sylvaner Cuvee Precieuse Alsace 2003) - złoto,
B10 (D. Saint - Remy Riesling Alsace GC Schlossberg 2008) - srebro,
B0 (dŅoker / Jean Marc Brocard Chablis Vau de Vey 2009) - brąz;
Widać, że tylko Chablis z Prailem mu się pomylił, widać nie lubi win "smacznych" i "ciekawych":-)