temi (2011-08-20)
@Dzidek: Jak na wino "za trzy dychy"... Na jakim Ty świecie żyjesz? 30 dychy to to wino może kosztuje we Włoszech czy w Niemczech (średnio jednak pare groszy więcej). Rocznik 2007 przynajmniej w polskich sklepach internetowych kosztuje od 55 do 75 (sic) pln. Wpisujemy tu realne a nie potencjalne ceny kupna butelki (może z jednym wyjątkiem: spór się toczy czy wpisywać ceny restauracyjne, jak kto wino kulturalnie przy stoliku, a nie w bramie za monopolowym degustował czy pokątnie w swoich czterech ścianach przyniesione w niczego nie reklamującej reklamówce :-)). A co do tego czy ocena ma być obiektywnie odniesiona do jakości wina czy do relacji jakość cena, to na SW już się liczne debaty odbyły. Bezkonkluzywnie.
wino11668#32557

dzidek (2011-08-20)
Zyje w realnym swiecie. Zycie jest za krotkie na kiepskie wina. A to jest nienajgorsze, abstrahujac od ceny :-)

wino11668#32560

cerretalto (2011-08-20)
@temi: jakie tam potencjalne - normalna cena tego wina to jakieś 7-8 euro :)

@dzidek: jak czasem trzeba usprawiedliwić wydanie paru zł więcej, to lepiej działa nieco inna wersja - życie jest za krótkie na średnie wina :)
wino11668#32561

mikpaw (2013-02-09) Ocena: 6
A ja się trochę rozczarowałem. Fakt, że piłem je kilka dni po Titolo, to może i oczekiwania były zbyt wygórowane. Sporo czekolady w aromacie i w smaku. Porównując z Titolo (zwłaszcza z najlepszym, który kiedyś próbowaliśmy - 2005) to brakowało trochę równowagi, elegancji. No, ale to chyba inna półka. W każdym razie dobre wino to Contado. 6-
wino11668#46705

star (2013-02-09)
Titolo to inna półka cenowa. Tu je opisywaliśmy (pralinka) a rocznik 2005 (pralinka) miszczoski;-)
wino11668#46707