sfursat (2011-05-17) Ocena: 7 Z jednej strony szkoda, że wypity za młodu; z drugiej dla takich przyjemności się żyje. Nos pełny; przejrzałe maliny, fiołki, może kakao. Dosyć ponure i mocne. W ustach gęsto, aksamitnie; niska kwasowość. Duża przyjemność. @KaDeWe/Berlin
star (2011-05-17) Gouges uznawany jest przez Bettane'a jako klasyk dość tradycyjnego CdNuits, wyniosłego w młodości, dobrego po latach. Polecał je też Rafa (bynajmniej nie Benitez;) z Caprices de l'Instant, który to paryski sklep polecał z kolei Marek Bieńczyk. Piłem jak widać starszy rocznik i fajnie się trzymał. Les Pruliers dostało w 2008 od B&D 16,5/20 (podobny rocznik do szóstki, może bardziej do piwniczki?) i ocenione zostało jako dość giętkie w ataku jak na to cru, ale w posmaku (fazie pośredniej;) dość klasyczne jednak, zdecydowane i wycofane (z rezerwą), choć z dość delikatnym (drobnym) garbnikiem. Podobało by się bardziej, gdyby już od dziś (wczoraj) pachniało lepiej. wino11688#29447
