star (2011-06-16) Ocena: 3 Nowy rocznik Dorato, choć wino nie jest zbyt rocznikowe. Wino jakościowe uzyskane metodo naturale di doppia fermentazione, co brzmi dumnie. Straszne jest. Śmierdzi, ale nie drożdżami, jak w poprzednim roczniku, ale zepsutym serem, ew. dobrym, dojrzałym, francuskim, też śmierdzącym. Straszne. Tyle o bianco, rosso lepsze, ale o tym w następnym odcinku sagi dorato. @Carrefour/Ambra
star (2011-06-16) Nie ma czego. Wesele było naprawdę udane, a wódka dobrze schłodzona;-) Zimna wódka. A Dorato Bianco jedynie zdegustowany zdegustowałem i... masło maślane z tego wyszło. Czerwone zwane dumnie Dorato Rosso dla odmiany dało się przełknąć. Do białego Dorato Pan Goryczka Dnia Trzeciego wrócił oczywiście po odbąblowaniu, niestety with cosistent notes - 3! wino11819#30344
mkonwicki (2011-06-16) Zawinałeś flaszkę Dorato z wesela żeby sprawdzić jak się będzie trzymać? Zaczynam się Ciebie bać. wino11819#30364
star (2011-06-16) Wesele trochę trwa, wystarczyło poczekać... niekoniecznie do poprawin. A jest czego się bać;-) wino11819#30366
marwin (2011-06-16) @mkonwicki Dorato z wesela, Riesling z Tesco, Barolo z Biedronki a potem... ? Żonaci forumowicze uważajcie. Oj Star. Może strach jest ale i odrobina szacunka dla życia na krwędzi. wino11819#30367
marwin (2011-06-16) @star Wydaje mi się, że ocena 3 jest przesadzona. Właściwie dałeś w ogóle dałeś ocenę. Też to łyknąłem - bo musiałem - ale żeby zaraz ocenę dawać ! wino11819#30368
star (2011-06-16) Nie jest przesadzona. Choć czerwone na granicy 4/5, to białe pod granicą, może rzeczywiście dwójka? Nie wykluczam bardzo nierównego butelkowania;-) Riesling z Tesco Schneidera czy nowozelandzkie i Barolo 2005 Morando z Biedry (w odróżnieniu), to są wina do których chciałbym wrócić, smakowały mi, po prostu tak. wino11819#30376