star (2011-06-17) Ocena: 6 Lepsze niż podstawowe wina od Dei. Kwas i świeżość, wino jak poranna bryza, budzi do życia. Na początku wrażenie obfitości (opulent zanotowałem, nie wiedzieć czemu po angielsku), jednak chude dość. Fajne, świeże, są taniny i wszystko co trzeba. Odnotowałem, że 26th, ale co ma taki numer?
U Mielża, gdzie je próbowałem na degustacji jakoś tego wina nie widać. Jest za to w dobrym 2006 roczniku w DobreWino i to w promo za ok. sześć dych: http://dobrewino.pl/index.php?p=shop&show=showdetail&fid=000-021-001&categ=135&parent=40&navop=40&area=1 @Mielżyński/DobreWino
albuquerque (2011-06-17) Ocena: 7 Mnie też smakowało to wino! Ładny, powściągliwy owoc. Dobre garbniki i ta pobudzająca kwasowość niczym jak poranna strzykaweczka:-) wino11828#30406
star (2011-06-17) Ja jakoś powściągliwie podchodziłem do win Mazzei (ach ten modernizm), a pełen optymizmu i sentymentu (Nobile!) do Dei. Rzeczywistość zweryfikowała moje oczekiwania, na korzyść win Mazzei. wino11828#30407
star (2019-12-12) Waham się między Badiola, a bazą No... od Fonterutoli, co polecacie? wino11828#530453
peyotl (2019-12-12) Ja piłem tylko ambiwalentne... (emotikon smile) (pralinka) wino11828#530458