temi (2011-06-19) Ocena: 5 W sumie przyjemne zaskoczenie: wanilia jest (jak na pinot noir Dzikiego Wschodu przystało), owoc jakiś też. Mnóstwo kwasu, który przyrasta w zastraszającym tempie i całość dość chuda, ale w sumie pite z przyjemnością. Jak na buteleczkę-miniaturkę (0,187ml) nabyte w jakimś sklepie przy autostradzie w Czechach, nie jest źle. Sorry za fatalne zdjęcie. PS. NV (o dziwo :-)
peyotl (2011-06-20) Zdjęcie jest piękne i wyjątkowo ostre. Chyba @mkonwicki może to potwierdzić. wino11846#30511
star (2011-06-20) Na kilometr wyczuć można jakiegoś Androida;-) wino11846#30521
mkonwicki (2011-06-20) Protestuję! Po przesiadce z Symbiana na Androida bardzo mi się poprawiła jakość zdjęć. wino11846#30526
mdcc (2011-06-20) Taaa.... Lucy in the Sky, MiKo on the Android... zaraz się jakiś minister POważny przypieprzy, że wino to większego kopa daje niż marycha... wino11846#30529
star (2011-06-20) Ostatnio sabaudzkie Mondeuse w takim trybie piłem: łyk, wykrzywienie twarzy od kwasu i zaraz szybciutko następny łyk, wino z serii co dobrze wchodzi:-) wino11846#30532
star (2011-06-20) Havanske Sklepy to chyba wino dla Biedronki? wino11846#30555
star (2011-06-20) Chyba za dużo cygar, stąd literówka;-) wino11846#30556
Peyotl (2011-06-21) Tak tak, to vinho di Havana wciąż stoi w Owadzie (rizlink rynsky) wino11846#30560