marwin (2011-07-21) Ocena: 7 Ostatnio piłem Barolo 2005 od Bartolo Mascarello. Opinie, porównując z "lepszymi" rocznikami umiarkowane, (przecież niektórzy wcale nie robili Barolo w tym roczniku) - dla mnie świetne wino, zrównoważone, ale z mocnymi garbnikami, do odłożenia na następne (nie wiem) ile lat. Moim zdaniem wielu znanych producentów nie zrobiło takiego wina w lepszych rocznikach. I na koniec - pytanie odpowiedź - kogo interesuje zdanie marwina ? wino12000#31520
futrzak (2011-07-21) Interesuje - tylko gdzie i za ile to wino można dostać? wino12006#31539
gp (2011-07-21) Jacy producenci nie zrobili Barolo 2005 i dlaczego? Jaką etykietę ma Barolo od Mascarello w 2005? Pokażesz zdjęcie? Pewnie masz też zdjęcia innych roczników tego wina, które uważasz za lepsze w porównaniu z opisywanym 2005. Może wkleisz kilka? wino12006#31540
star (2011-07-29) Jak widać GP zainteresowało. Notka wydzielona przeze mnie z szerszego kontekstu, opinia Marwina pojawiła się w komentarzu do czyjejś notki, może ktoś znajdzie oryginał. Pytania GP pewno aktualne. wino12006#31737
denko (2011-07-29) A Marwin sobie gwiżdże, znaczy świszcze...:) Calvet w pity w kraju pszenno- buracznym mu nie pasuje...Zdanie GP go nie interesuje...Itd. itp. etc. Ciekawe gdzie schował te sreberka? wino12006#31739
marwin (2011-07-29) Jak Star zauważył, wydzielił moją notę. Nie dysponuję etykietą, fotkami, bo zostałem tym winem poczęstowany - czyli 1/3 butelki. Od fundatora wiem, (a który mnie tą flaszką zaskoczył), że kosztowała ok. 230,0zet, ale przywieziona została z Italii. Ja do niego z pustymi ręcyma żem nie poszedł, bo czeskie Neuburske 2009 miałem. Uważam więc, że równowaga w klasach win została zachowana.
W szerszym kontekście Piemonckim, otwieram dzisiaj Trvagliniego Gattinara 2003 Selezione. Dopiszę może co do wcześniejszej noty w poniedziałek, chyba, ze mnie remont pokona. wino12006#31745
marwin (2011-07-29) @gp Pisząc, ze to wino jest lepsze nie miałem na myśli win Bartolo ale innych producentów. wino12006#31746
marwin (2011-07-29) @denko Ze zdaniem GP się liczę, co nie znaczy, że nie mam mieć swojego. Mam. Poza tym, o czym wiele razy na tym forum pisano. Materia winna w niewielkim zakresie poddaje się obiektywizmowi. Najmniej kilkadziesiąt widziałem opinii, które były pod prąd guru(ów) winiarskich polskich czy obcych. Jednego możesz być pewien - nigdy świadomie ludzi nie obrażam, bo w mojej naturze to nie leży. Zostawiam sobie jednak wolność wypowiadania swoich opinii.
A Calvet..., co się będę powtarzał - NIE !!!! Taki uraz. Ale w ciemno, to kto wie. wino12006#31747
gp (2011-07-29) Dzięki za doprecyzowanie. Nadal nurtuje mnie jacy producenci nie robili Barolo w bardzo dobrym roczniku 2005 i dlaczego. wino12006#31748
denko (2011-07-29) @Marwin, to taka lekka prowokacja była, bo ten Calvet (Łysol? po naszemu) to jednak całe kieszonkowe mi pożarł:) Podejrzanie słuszne słowa wypisujesz tu...Też się staram nie obrażać nikogo, ale czasem coś w założeniu śmiesznego napiszę, a wypada pokrętnie. Np. gdzieś tam niejakiego GP (pzdr. - choć nie znam człowieka) od kujonów i lizusów po niemiecku wyzwałem... w konwencji żartobliwej, mam nadzieję, że łyknął zgodnie z intencją, no ale nie ma obowiązku, poza tym ma pewnie ważniejsze sprawy na głowie niż się zastanawiać. Ale on też się (na temat niektórych wpisów WB np.) nie certoli... A propos WB, z tym śledztwem w sprawie dumpingu w Biedronce, to rzeczywiście, zakładam dane GP prawdziwe, się p. Wojtek lekko publicznie wygłupił (kto z nas nie?), ryzyko zawodowe. Ale intencje szlachetne, wartość pracy itd. Natomiast w sprawie braku polskich win na prezydencję to miał OBOWIĄZEK zareagować, MSZ(moim skr. zdaniem). No albo nie wiem, czy niejaki Mik Paw się nie obraził za aluzję (i zaproszenie na walki byków) do ESK 2016, tak zamilkł, że nawet o tym winie z Ziel. Góry słowa więcej nie grzebnął.. Tak że nie ma lekko na tym win padole, tzn.na Sstarwines...Róbmy swoje! wino12006#31749
mikpaw (2011-07-29) Nie obraził. Tylko czasu mało. Na byki tylko z Bikaverem. Biały już wypity ;) O tym winie z ZG "skrobnę", jak znajdę chwilkę na skupienie i zrobię fotki. Może dziś, jutro, pojutrze... ;) wino12006#31750
denko (2011-07-29) :) wino12006#31751
mikpaw (2011-07-30) Teraz po wpisie Temi'ego to się boję dodawać jakiekolwiek polskie wino do bazy ;) wino12006#31769
star (2012-02-26) Rurale nawiązuje do wioski, pisząc o Barberze od Bartolo Mascarello. Zajrzałem więc do zaprzyjaźnionej notki o Barolo od tej ikony win tradycyjnych. Poguglałem i Do Bianchi na początek, potem KLWines do lektury, czyli jako rzecze Parker (co zgadza się z opinią Marwina): 95 points Robert Parker's The Wine Advocate: "The 2005 Barolo is super-delicate and finessed. This is a decidedly restrained, feminine style of Barolo laced with roses, raspberries, jasmine and berries. It will be fascinating to see which direction the 2005 takes from here. At times the wine appears to be putting on additional weight, but it nevertheless retains an element of frailty that is actually quite attractive. I rate the 2005 just behind the 2004, 2006 and 2007, but it is a gorgeous wine, and easily one of the very finest wines of the vintage. Bartolo Mascarello was a true icon in Piedmont. Although Mascarello was famous for his wines, he was at least as well known for his outspoken views on everything from winemaking to politics. Mascarello’s best wines were legendary, but the quality of what was in the bottle didn’t always live up to all of the hype. Against this backdrop, it must have been very difficult for Maria-Theresa Mascarello to take over the family winery after her father passed away a few years ago. Not only has Maria-Theresa Mascarello suceeded in living up to her father’s legacy, she has taken the wines to a new level entirely. The Baroli in particular have been nothing less than stunning here over the last few years. The rebirth of Bartolo Mascarello (the winery) is one of the great, unheralded success stories in Piedmont over the last few years. I urge readers to do whatever they can to taste these great wines." (02/2011) @No Barrique
wino12006#38658
star (2012-02-27) Uzupełniam cenę jaką zaproponował Marwin, a przy okazji także tu podlinkuję tekst z NYTimes. Po śmierci Bartolo winnicę przejęła Maria Teresa Mascarello.