Sonora Ranch A Family Tradition Mission Hill Kanada Chardonnay Cena: 120 Alk: % Kolor: b Nr 12007 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
star (2011-07-21) Ocena: 5 Chardonnay przynajmniej w odróżnieniu od Merlota nie było popsute. Nie było też jakoś szczególnie dobre, ani złe. Klasa średnia, nie wyróżnia się. Nie jest to jakaś ordynarna owocówka, ale blisko;-) 1,5 litrowa butla w sklepach chodzi po 20$, w knajpie jak widać zdzierają chcąc 6$ za kieliszek. Do obiadu ujdzie, w dużym tłoku. Ocena 4 pewno solo i na spokojnie, w kontekście o pięć haczy, ciągnę więc ocenę w górę, bo ciężko abstrahować. @Banff Centre, Three Ravens Restaurant
star (2011-07-21) Butla mi się sprasowała, a przecież aż takie tłuste nie było. Raczej crisp and fruity. wino12007#31533
star (2011-07-21) Czy szampany da się spokojnie w lukach na dalekich lotach transportować, czy może wybuchnąć w plecaku? A potem wiadomo, antyterroryści i w ogóle. Na europejskich duży luz, ale na transatlantyckim trochę się bym obawiał, co sądzicie? wino12007#31535
star (2011-07-21) O ciśnienie chodzi, w luku bagażowym, coby mi tak nie ścisnęło tego szampana jak na fotce i co by korek nie wystrzelił. W sumie to jakoś wożą je przez ocean, ale może jakieś specjalne pojemniki mają? wino12007#31537
kuba (2011-07-21) Hmm... Chyba w nadawanym bagażu nigdy nie przewoziłem szampana - wiadomo, się czeka na duty free zwykle. Ale zaryzykowałbym :) wino12007#31541
denko (2011-07-21) Owinąć flaszkę jakimś przezroczystym -etykieta! -solidnym Scotchem (3M), popić solidnie scotchem, skoczyć śmiało do samolotu! Wypróbować trza było na jakimś "Igristym" z Zielonej Góry w tamtą stronę. Jeśli butelka zgodnie z modą na niewidzialny najlepiej "odcisk węglowy" podejrzanie lekka, wytrąbić przed podróżą...Tylu samo lądowań co Sstartów życzę! wino12007#31545
rurale (2011-07-21) Star zapytaj na lotnisku. I potem opisz przebieg tej rozmowy, a przede wszystkim wyraz twarzy osoby, z którą odbędziesz taką miłą pogawędkę:) wino12007#31546
denko (2011-07-21) "Startów" oczywiście... Sorry, ale mam mętlik pojęciowo-towarzyski "Who is who" Star,SStar, SStar&let (O'Hara?) Z góry i dołu oraz w poprzek przepraszam za gafy co do osoby. Może Nadleśnictwo jakąś przystepny diagram opublikuje? Wiem, to wstyd, po kilku latach pasożytowania (a może to symbioza?) na blogu... wino12007#31549
gp (2011-07-21) Według technicznych danych flaszki to bez najmniejszego problemu możesz do luku bagażowego. Ciśnienie jakie jest w już gotowym szampanie to kilkakrotnie mniej niż podczas fermentacji w tej butelce. Zresztą przetestowane i nic się nie działo. wino12007#31550