dzidek (2011-09-18) Ocena: 7 Nie bylo, to dodaje. Ktos szczesliwie nabyl chyba ostatnia butelke w swietnej cenie (101 Win, promocja). Jak moze, niech czeka. Rocznik 2000 pity kilka lat temu to (niekoniecznie owocowa) bomba - robi wrazenie, ale finezji brak. 2001 kupiony w 101 Win w normalnej (pech) cenie rok-dwa temu dalej niepoukladany. Skadinad, gdzies na Sstarwines bylo o tym, ze butelki z lat 90-tych lepsze, ino gdzie one sa jeszcze? @Samdimarket, Livigno
dzidek (2011-09-18) Turriga w dobry towarzystwie. Przerosla reszte :-) wino12334#33860
star (2011-09-18) Korem też jakby mało finezyjny, aby wyrazić to eufemistycznie;-) A o starszych flaszkach pisał GP, że dobre. wino12334#33862
dzidek (2011-09-18) Inaczej: Korem tez finezyjny... po latach (2000, 2002) :-) wino12334#33865
star (2011-09-18) Tu jest mój problem, nie potrafię jak Parker przewidywać rozwoju. Korem i Clos Mogador nie do przejścia, mylą mi się niedojrzałe garbniki z niedojrzałością gron, ech:-( wino12334#33866
dzidek (2011-09-18) Star, nie podpuszczaj :-) W zyciu nie odroznilbym niedojrzalych garbnikow od niedojrzalych gron. Z doswiadczenia wiem tylko, ze stare wina sa dobre, nawet te padniete... przynajmniej niektore :-)