Burgundy i Rodan 2009 Decanter 2011 kwiecień Anglia Cena: 10 Alk: 04% Kolor: g Nr 12349 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
|
Inne od Decanter: Grand Prix Magazynu Wino 2011 ..
Uncertain Futures 2011 Bordeau..
Wino Komiksowe 2010
Bella Italia 2010
Wina na imprezę 2010
Aubert de Villaine człowiekiem ..
Burgundy kontra Barolo 2010
Seks w winnicy... 2009
Wielkie Winne nAgrody 2009
Winni Możni 2009
Azulejos i Toskania 2009
Smaczne Chile... 2008
Nagrody winne 2010
Nowa Zelandia
Californication
| star (2011-09-21) Ocena: 0 Tym razem za dychę Decanter ustrzelony, gdzieś na wyprzedaży, Magazynu Wino tam nie widziałem. Co w numerze. Ano Giacomo Tachis człowiekiem roku 2011 - twórcę Sassicaii i Tignanello nie trzeba chyba przedstawiać. Polecane są burgundy z 2009, dobrego rocznika i to do szybszej konsumpcji, przynajmniej niektóre butelki. Z okolic Montrachet polecają. Puligny Montrachet - Darnat, Maroslavac-Leger. Chasagne Montrachet - Marc Colin, Vincent et Francois Jouard, Vincent Morey, Hautes Cotes de Nuits & Bourgogne - Anne Gros, Roulot, Patrick Javiller, Remi Jobard. Batard Montrachet - Blain-Gagnard. Meursault - Mikulski, Boyer-Martenot. Tyle białe. O czerwonych kiedyś. Michael Broadbent tłumaczy się przed czytelnikami czemu opisuje za drogie wina, a potem jedzie o Domaine Romanee Conti, na które w Londynie się przez dwa lata nie załapał, ale jakiś lunch zorganizowali i 2008 mógł spróbować. Słaby rocznik, deszczowy, dopiero we wrześniu trochę pogody - małe zbiory, duża selekcja. Montrachet podobno nadal wybitny. Jest też panel 2008 Bordeaux. Na 5 gwiazdek - Beau-Sejour-Becot, Beausejour-Duffau-Lagarosse z Saint Emilion, potem Pomerol Tour Maillet, Chevalier na 4 gwiazdki w końcu. PS. Na fotce nasza zbzikowana degustacja Puligny Montrachet: http://www.sstarwines.pl/konkurs/node/546 @Wyprz star (2011-09-21) Co piją Chińczycy. Lafitem i Carruades de Lafite już się nieco znudzili. Bańka nie może rosnąć wiecznie. Teraz Mouton, Margaux, Haut-Brion, a także Cos d'Estournel, Pontet Canet, Grand Puy Lacoste, Figeac i Lynch Bages. Śpieszcie się pić te wina, póki nie jest za późno - ceny pewno idą w górę. Rzucili się także na Burgundię - oprócz DRC, pijają, a tak naprawdę to pewne jedynie, że kupują Clos de Tart. Spoza Francji - Penfoldsa Grange, Insignia Phelpsa, Shafer Hillside Select i Gaja Barbaresco. A mogłem się w Kanadzie na Shafera skusić, teraz może być już za późno:-( Inne z tej czwórki na szczęscie już spróbowałem. wino12349#33944 |