wein-r (2011-09-22) Ocena: 7 Nie będę pisać. Przepiszę wprost ze szkła. Znakomite, balsamiczne, o aromacie suszonych wiśni, lukrecji, ozonu i perfum (oczywiście wysokiej klassy). Fantastyczny, wielowymiarowy nos, z likierową nutą w tle. Sama frajda. Jest ciało gibkie, kwas w odpowiednim miejscu i słodycz wyłącznie ? od owocu jak sie zdaje. Niczym w kalejdoskopie, wraz z obrotem... kieliszka, zmieniana jest konwencja rozmowy. Garbniki wzmacniają tylko i tak już solidną budowę. Śmiało można cokolwiek. Ile?
Surowe i chłodne. To nie ta Toskania, słoneczna jak w Wiki i znana z bezliku bardziej medialnych butelek. Nie wszystkich zadowoli, nie wszystkich ujmie, uwiedzie i rozmyśli. Mimo tych wad - 7.
Siedzę sobie miękko na dotkliwie twardym stołku, palę kawę ;) z rodzinnej uprawy :). Muza wciąga mnie (a muzyka jest dziś doskonała, wciągająca). Wciąż widząc Te Oczy i Te Usta. Uśmiecham się do siebie. Jedną nogą na znośnie twardym gruncie i z takim winem. Jestem bardziej niż wczoraj pewny lub pewien. Sam nie mogę się zdecydować. @Koelnerweinkeller
cerretalto (2011-09-22) Riecine CC 1998 pite w 2008: świetne, zrównoważone, czyste, klasyczne dla mnie CC w raczej lekkim stylu typu Felsina, Isole e Olena i Rocca di Montegrossi
Castello di Ama CC 2001 pite w 2011: fantastyczne, bardzo bordoskie, eleganckie, prawie atłasowe, chyba mało typowe dla Chianti. A przed otworzeniem myślałem, że butelka przejrzała, ale następnego dnia znalazłem starą opinię JR - 18/20! Ma wyczucie :)
Riecine CC 2001 i La Gioia 2001 pite w 2010: za młode
czasem warto poczekać :) wino12360#34015
wein-r (2011-09-22) I jeszcze jeden. wino12360#34016
wein-r (2011-09-22) I drugi. wino12360#34017
wein-r (2011-09-22) Już miałem dodać 3. Odczytałem post. @Cerretalto. Tak. To w swym ziołowym (o czym nie napisałem, nie wiem dlaczego?) klimacie jest podobne do Rocca di Montegrossi, zwłaszcza San Marcellino. wino12360#34018
cerretalto (2011-09-22) mnie nie chodziło o zioła itp, ale o to, że Chianti Classico bywa delikatne, uwodzące i eleganckie jak np. Volpaia, ale bywa też dość pancerne, mięsiste, "męskie", skoncentrowane i dość beczkowe jak np. Fontodi, mimo że te posiadłości są dośc niedaleko od siebie. Te CC, które wymieniłem w poprzednim poście są bliższe Volpaia i pasują do innego jedzenia niż te bliższe Fontodi. wino12360#34019
wein-r (2011-09-22) Volpaia też mi się skojarzyła. wino12360#34020
star (2011-09-22) Riserva z tego właśnie rocznika ponoć dostała 19/20 i 5* w Decanterze: Chianti Classico riserva 2007 – superb subtle ‘warm’ nose of spices, tobacco, cloves, blackberry and mulberry; attractive palate; very long, excellent. Won a much coveted 5 star (out of 5) Decanter rating and and an amazing score of 19/20: ‘sleek and fresh with intensity rather than weight’ wino12360#34034
dzidek (2011-09-22) @cerretalto
Pancerne Fontodi? Cos mnie pamiec zawodzi albo pilismy inne butelki... moglbys rozwinac?
wino12360#34051
star (2011-09-22) A Ty Dzidek jak je zapamiętałeś? Jakie wina i roczniki Fontodi próbowałeś? wino12360#34052
dzidek (2011-09-22) Star, wylacz to przesluchanie :-)
CC 2003, 2005 i 2007, Vigna del Sorbo 2000 (2006 lezy). Zapamietalem je po lekkiej stronie mocy i tyle.
Nie, nie bedzie z tego notek. To jest o roznych stylach Chianti. Czy z kazdej dyskusji musza byc osobne wpisy do bazy? :-)
wino12360#34053
cerretalto (2011-09-22) @Dzidek: tak zapamiętałem CC 2007 spożyte niedawno w posiadłości. 2008 było lżejsze. Taki styl, pasuje do Bistecca alla Fiorentina już w wersji podstawowej - nie trzeba kupować riservy ;). By nie było, że akurat nie miałem nastroju itp, to degustowane zaraz potem Flaccianello 2007 wydało mi się już bliskie 8 :). A wg niektórych jest podobno nienaturalnie mocarne :). wino12360#34054
dzidek (2011-09-22) Moze one polezec musza i pancerz kruszeje? Choc jednak 2007 pilem rok temu. 2003 pity po czterech latach zapamietalem jako miekki. I w ogole jakos mi utkwilo, ze Fontodi blizej do Isole bardziej niz do Fonterutoli. wino12360#34055
star (2011-09-22) Pytałem z czystej ciekawości, pisałeś, że inaczej je widzisz, naturalne było spytać jak? Ciężko zgadywać jedynie przez negację pancernika;-) A oddzielnych notek i tak nie nadążam zakładać, MM wrzucił ostatnio jakiegoś bordosa w komentarzu i to z fotką, ech... Czasem przesłuchujący zamienia się w przesłuchiwanego, to chyba dobrze, ot taka zamiana ról, nieoczekiwana zamiana miejsc, no nie?
Wracając do Fontodi to kilka już jest na SW, a w komentarzach też się to tu, to tam pojawia. Próbowaliście 1999? Dla mnie 8 w sstarej sskali 0-10:-), więc teraz pewno siedem by wyszło. Case Via Pinot Nero od Cerretalto też mi się podobało - dwa roczniki dwa światy:-)
wino12360#34056
dzidek (2011-09-22) > no nie?
No tak :-)
Zeby nie bylo - bylo w watku o Castello di Ama, to dodalem...