sstar&let (2004-12-18) Ocena: 7 Kupione w Domu Wina. Mocny aromat mineralny, geranium (kwiatki do uszu mojej mamy), siano, trawa, skórka brzoskwini - nuty gorzkie w zapachu. W smaku kwasowość ok, goryczka leciutka, orzeźwiające, mało owocu w ustach, zielone, ale nie taniny. Drugiego dnia z Crozes Hermitage Graillota: geranium i skórka brzoskwinii, czyli ciągle to samo! @Dom Wina/WineExpress
rurale (2009-05-06) Kupione wiele lat później w Wine Express w Gdyni. Ja zachwytów nie podzielam. Rozchwiane jakieś, wręcz wodniste, brakuje mu tchu. Może facet w białym kitlu z laboratorium w Soljans wyszedł na chwilę na papierosa i czegoś tam nie dopatrzył. Może. wino1246#6000
sstar&let (2009-05-06) Importerów dopisałem. A co do oceny to wiesz jak jest... w 2003 zaczynałem swą winną przygodę, co więcej ta 7-ka to nie jest prawdziwa siódemka, to jest siódemka w skali 0-10 (taka obowiązywała w 2003:-), a potem się zdegenerowała! Oczywiście mogło być tak, że 2003 był świetny w Nowej Zelandii, a 2007 kiepski... to trzeba sprawdzić. Natomiast z opisu wynika, że głównie uwiódł nas aromat, ze smakiem nie było aż tak różowo. Dopisałem importerów (obydwu) nie sprawdzając jak z dostępnością na ich stronach... wino1246#6002
sstar&let (2009-05-06) Aha i dopisz własną ocenę punktową jeśli możesz, znaczy gwiazdki... w końcu to sSTARwines;-) wino1246#6003
rurale (2009-05-06) Ocena: 5 No pewnie że wiem jak jest. Poza tym z tymi gwiazdkami i ocenami to i tak mam problem. Ale jak trzeba to trzeba. Tak z pięć to bym dał:) wino1246#6009