wein-r (2011-11-07) Ocena: 7 H1. Czerwone "ponad stówę". Z mojego punktu widzenia to wino na brąz. Świetny wiśniowy owoc, dobry i elegancki garbnik, głębia i powab. Bardzo dobre, choć nie wybitne Barolo, w warunkach konkursowych pełni szczęścia nie dało (nr 1 to Vigna Elena Barolo Riserva 2005 od Cogno). W domu zaś, po dobrym napowietrzeniu pokazało swoją klasę. Cisza (nie głuchota!), owoc, elegancja. Jest tylko jedno "ale". Cena. Stanowczo za drogo, mimo niewątpliwego, wysokiego poziomu. Sprawdźcie sami, o ile jesteście gotowi wydać na ten "brąz" prawie dwie i pół stówy. @Mielżyński/GPMW2011
wein-r (2011-11-08) ZŁOTO wino12624#35725
star (2011-11-08) It's official;-) wino12624#35726
star (2011-11-08) Tytułem uzupełnienia, WB na FB informuje: Najlepsze wina czerwone 2011 r.: Barolo Vigna Elena Elvio Cogno (Vini e Affini), Domaine Matassa Romanissa (Wina.pl), złoto dla Barolo Mondoca od Oddero (Mielżyński)!, a czy z tego nie wynika, że wygrała jednak Elena, jak kiedyś, w poprzednim roczniku, też wysoko była? wino12624#35728
star (2011-12-19) Wojtek weryfikuje werdykt co do tego Barolo. Nie tylko swój, ale i komisji (Postanowiłem jednak zweryfikować werdykt – zarówno Magazynowej komisji, jak i swój własny), dobre! Zacznijmy od disclaimera: Po kieliszku obu Barolo udostępniła do degustacji na moją prośbę firma Mielżyński. Ravioli z gęsiną – własny zakup. A skończmy na opinii (reklamie?): Wielka pełnia. Fantastyczna butelka, której nie doceniłem w degustacji w ciemno. Za 238 zł idealna flaszka na winomańską Gwiazdkę. Wcześniej pisze WB zaś tak: ...żelazna pięść garbników w jedwabnej rękawiczce owocu, paradoks tradycyjnego stylu Barolo. Widać jasno, że wystarczy poprosić, może Wein-r też by sie przeszedł do Mielża, grzecznie poprosił, także o ravioli, a co tam i zrewidował swoją nie najwyższą przecież ocenę, podjętą w trudnych degustacyjnych warunkach. A potem wszystko tutaj opisał? Transparentnie! PS. Ja na gwiazdkę polecam (uwaga reklama) Barolo od Serradenari dostępne w Enotece Tre Bicchieri i chyba także w Domu Wina, gdzie taniej sami możecie się domyśleć. Połowa kasy zostanie na następną flaszkę. Kocham też podstawowe Nebbiolo od Faya, to w Winogronie do kupienia. wino12624#37018
star (2011-12-19) U Wojtka też napisałem, czekamy na ceny, bo to ciekawe przecież:
w dniu 19 Grudzień 2011 @ 10:36sstar
Twój komentarz oczekuje na moderację.
Wojtku ile kosztują takie dwa kieliszki Barolo u Mielża? Ile ravioli z gęsiną? PS. A propos dobrego i taniego Barolo na Gwiazdkę polecam Serradenari, dostępne w poznańskiej Enotece Tre Bicchieri, kontakt chyba tylko mejlowy. Jeśli zaś ktoś lubi Nebbiolo, a nie koniecznie na Barolo poluje, to oprócz wspomnianego Serradenari (Nebbiolo też w porzo), można Nebbiolo Faya w Winogrono.pl sobie kupić – przepyszne już dziś, zaraz po otwarciu kieliszka.
wino12624#37019
dzidek (2011-12-19) Star, moze odpusc troche z polecaniem w kolko Serradenari i Faya, bo w efekcie WB zlosliwie Cie podpuszcza, innych przy okazji tez i zaraz bedzie z tego ciezka wymianka :-)
A co do rozbieznosci ocen na SW, to stary temat...
wino12624#37026
star (2011-12-19) Mogę polecić jeszcze Voerzio z tych co ostatnio próbowałem, ale to abstrakcja, więc nie chcę nikogo podpuszczać;-) wino12624#37029
star (2012-09-15) Inna dobra Bussia Soprana (nazwa producenta w tym wypadku, a nie jak u Oddero cru): Na sąsiednim stoisku podano jedyne dojrzałe Barolo tej imprezy. Butelki z Bussia Soprana pochodziły z roczników 2001 i 2000, przy czym drugi jest już idealny do picia, a 2001 można jeszcze na trochę odłożyć. Klasyczny styl, świetny owoc, wtopiona i delikatna beczka. W tym winie jest wszystko, co dobre Barolo powinno sobą prezentować. Z relacji Jakuba Małeckiego na WI. Najciekawsza była ponoć inna Bussia (co to do licha znaczy?), choć nie Soprana;-), ta od Podere Ruggeri Corsini – Barolo Bussia Corsini 2008. wino12624#43822