Vigneti S. Francesco, Fontanazza Roberto Voerzio 2009 Langhe DOC Włochy Nebbiolo Cena: 150 Alk: 14,00% Kolor: cz Nr 12826 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
|
Inne od Roberto Voerzio: Priavino 2010 Dolcetto d'Alba ..
Priavino 2009 Dolcetto d'Alba ..
Ceretto 2007 Barbera d'Alba Ba..
Vigneti S. Francesco, Fontanaz..
La Serra 2007 Barolo Nebbiolo
Cerequio 2007 Barolo Nebbiolo
Rocche dell'Annunziata, Torrig..
Priavino 2006 Dolcetto d'Alba D..
Ceretto 2006 Barbera d'Alba Ba..
Vigneti S. Francesco, Fontanaz..
Vecchie Viti Capalot & Brunate..
Fontanazza - Pissotta, da Uva ..
2001 Langhe Nebbiolo
Vigneto Pozzo dell'Annunziata ..
2000 Langhe Nebbiolo
Vecchie Viti Capalot & Brunate..
Cerequio 2000 Barolo Nebbiolo
Rocche dell'Annunziata, Torrig..
Brunate 1999 Barolo Nebbiolo
Vignaserra 1999 Langhe Nebbiolo,..
| star (2011-12-16) Ocena: 7 Każą czekać, a tu się okazuje, że czasem takie Nebbiolo jest na już, na teraz, po Nebbiolo od Faya, to kolejny przykład, że nie zawsze trzeba aż tak długo jak MM czekać;-) No dobrze, dobrze, on jakby inne Nebbiolo pija, przyznaję, bez bicia i picia. Wino to bowiem jedynie próbowałem na degustacji. Kieliszek wystarczył aby zachwyciło, lepsze niż inne, starsze roczniki: 2007, 2006, czy też 2004. Mówią, że jest bardzo eleganckie i bardzo przyjemne, przyjazne (tres elegant, et agreable) i mają rację. Coś lotnego w aromacie, jakby Shiraz, a może zielonego, aptekarskiego jak w Carmenere, dziwne, tak czy owak fajnie pachnie i dość nieoczekiwanie. Kwiaty w tle. Pojawia się też jakiś grafit, a może i smoła. Widać, że w aromacie sporo się dzieje. Delikatne, znaczy fin i podobne nobliwe, bardzo nobliwe, ale na tym to ja się nie znam. Wspominali też, że jest doux i round, znaczy nieco słodkawe i krągłe, ja tam wiem tylko, że to bardzo fajne wino jest. Lekkie, chude, taniczne. Ocena sześć plus/siedem, ale może siedem, za zapach co zadziwia. Co do winifikacji ta jakaś mieszanka, asemblage, chyba z różnych parceli, czyżby winifikowanych osobno? Co do gleb, wiem, że wiele osób na to czekało, to margle ponoć, miks: wapień (dwa typy: szary, czyli biały i niebieski jakiś, pierwsze słyszę), a do tego glina, a dobry Merlot już czeka... z 2005! Cena 34,30E, szkoda, że nie kupiłem:-( Z chęcią bym nad nim sobie posiedział i się w nim rozsmakował, choć wrażenia degustacyjne i marzenia jakże płonne... @Grains Nobles |