Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Millesime Taittinger 2004
Champagne AOC
Francja
Chardonnay
Cena: 200
Alk: %
Kolor: m
Nr 12968
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Taittinger:
Prelude, Grand Crus NV Champag..

les Folies de la Marquetterie ..

Brut NV Champagne Chardonnay, ..

Rose NV Champagne Chardonnay, ..

Nocturne NV Champagne Chardonn..

Blanc de blancs, Comtes de Cha..

Blanc de blancs, Comtes de Cha..

star (2012-01-13) Ocena: 7
Taittinger wyrasta na mojego faworyta pośród dużych szampańskich domów, choć ponoć sporo mają własnych winnic - może stąd ta wysoka jakość? Sporo - 46E, ale rocznikowe tyle kosztują po ostatnich podwyżkach, więc nie ma co się dziwić. Dobry szampan, mimo, że bałem się, że zamiast magicznego 2002, dostanę deklarowany, ale potencjalnie słabszy 2004 i mnie rozczaruje. Nic z tego. Stanął na wysokości zadania. Brioszkowy, znaczy piekarniane nuty, dość elegancki, kwaśny jak trzeba. Ocena 6-7. PS. Dziś na szampańskiej fali kupiłem Lansona 1999 ponoć z Folwarku Bolesławów, w sklepie Galerie Alkoholi Sobieski w Galerii Łódzkiej. Cena podobna. Ryzyko większe. @Grand Tasting

denko (2012-01-13)
Yoko Ono?/jakie ono? Chciałem zapytać, ale już doczytałem...
wino12968#37539

star (2012-01-13)
Przedstawicielka handlowa Taittingera, nie tylko miła, ale i kompetentna!
wino12968#37544

denko (2012-01-13)
To właśnie lubimy u Japonek, ew. innych przedstawicielek Dalekiego Wschodu! Czy przeprowadziłeś test na kompetencję?;-) Chodzi mi oto jak wymawia nazwę pracodawcy, "tetęże" czy "tajtinger"?
Chyba wersja francuska jest obowiązująca, jako że założycielem firmy był francuski oficer Pierre Taittinger (zakamuflowana opcja niemiecka?, jak w wielu domach szampańskich), który w czasie I wojny światowej stacjonował w Chateau de la Marquetterie, w którym gościli np. Wolter i Beaumarchais(kto?) (ale chyba nieco wcześniej). Tam też pewnie odbywały się jakieś folies, znaczy szaleństwa tudzież balety...co uwzględniają niektóre etykiety. Wersja alternatywna: fotele i inne meble były zaścielone folią, żeby ich frontowym błotem nie ubrudzić. Kiedy podpisano zawieszenie broni, Pierre kupił zamek wraz z winnicami (proste...pewnie przeszedł na wcześniejszą emeryturę, u nas też tak powinni)Jakieś 15 lat później przejął podupadajacą firmę Forneaux, tzw. wydmuszkę, i nazwał ją następnie Taittinger. Tyle kroniki tj. Michael Edwards w poręcznym "Przewodniku dla koneserów"...

wino12968#37545

denko (2012-01-13)
P.S. Rzeczone ChdM niedaleko Epernay. A u nas też serce rośnie, jeśli na takim zwykłym folwarku w Bolesławowie szmapana hodują/lans(on)ują! Cena?
wino12968#37546

denko (2012-01-13)
...przeoczyłem, że podobna.
wino12968#37547

star (2012-01-13)
Follie de Marquetterie to świetny szampan, lepszy chyba (razem ich nie próbowałem) od tego rocznikowego, tylko ciut słabszy od hrabiowskiego - czyli Comte de Champagne, a tu notka, całkiem szalona;) http://www.sstarwines.pl/wino10804 U nas rządzi Dom Szampana chyba teraz. Co do Lansona, to w Łodzi można kupić starego 1999 w Galeriach Alkoholi Sobieski, nie wiem czy pochodzi z Folwarku Bolesławów, ale to bardzo możliwe - relacja wkrótce. Lanson bywał także w Pinocie, obok Jackowiacka, ale teraz postawili kołnierzyk i celują w Collard-Picard, czy coś w tym stylu. Wybór po sylwestrze i przeceny, wspomnianeego Lansona 1999 Gold Label za 199,99 (rocznik zobowiązuje, choć 9 groszy mogli już opuścić:) zł. Wyglądał na obdarciucha, bez porządnej etykiety, więc nie wiadomo w jakiej formie. PS. A historia ciekawa Denko - dzięki za relację.
wino12968#37548