star (2012-01-13) Skąd taka dziwna nazwa? Po jakiemu to? wino12970#37521
gp (2012-01-13) To jest Lenga piemontèisa. Nie wiem co to "Crichët" ale za to "Pajé" to stóg siana i tak się zowie jedna z parcel w Barbaresco. Ze strony producenta rozumiem, że to część parceli z której akurat oni robią tą selekcję: wino12970#37531
mdcc (2012-01-13) A dlaczego to jest VdT jak z Barbaresco - gdzie zgrzeszyli? wino12970#37532
star (2012-01-13) W rocznku 1988 inna fotka chyba, od Leonardo, jacyś nadzy facieci, coś o złotym środku, ciągu Fibonnacciego piszą - zresztą sami zobaczcie u wineloversów. Nieortodoksyjne tłumaczenie (fonetyczne) to Cricket Pitch, przynajmniej ktoś w to bardzo chciał uwierzyć:-) Robią też Barolo La Rocca et La Pira, oprócz tego tajemniczego "niby Barbaresco". Sporo piszą w PolanerSelections. Vincenzo, GIovanni, Alfredo i teraz Luca, tak wygląda saga winnego rodu Roagna. Piszą, też że “Pajè” to "Barbaresco normale", a “Crichët Pajè" to Barbaresco Riserva, choć o coś tam im pewno poszło i zdeklasyfiowali do stołówki. Opera Prima XVII NV to kolejna fajna ich etykieta i znowu tajemnicze nieco wino. wino12970#37533
star (2012-01-13) W każdym razie już się nawrócili. Nie wiem czy nie chodziło o to, że nie mogli użyć nazwy Cru, a musieliby sprzedawać je jako zwykłe, generic Barbaresco, zamiast jako Paje. A tak wygląda etykieta teraz - porządne proporcje i porządna apelacja Barbaresco:-) wino12970#37534
star (2012-01-13) Robią też białe: 90% Chardonnay, z domieszką, uwaga: 10% Nebbiolo (czy jest jakieś białe, stuprocentowe Nebbiolo, jak Merlot?), u Loiusa Dressnera o nim piszą: http://louisdressner.com/producers/Roagna/ wino12970#37535
gp (2012-01-13) Legenda rozpowszechniana przez producenta głosi że w roczniku 82, 85, 88 (nie wiem czy w innych też tak się nie zdarzało) zapomnieli o zamówieniu banderol czy etykiet numerowanych i zabutelkowali jako VdT (wtedy VdT mogło mieć rocznik na etykiecie o ile pamiętam). Przyczyną tego zapominalstwa jest ponoć fakt że wino powstaje tylko w wybranych rocznikach a wino jest butelkowane najwcześniej po 8 latach od zbiorów (w beczkach spędza zawsze powyżej 8 lat).
Moja spiskowa teoria jest taka, że w czasie kiedy te roczniki sobie leżały w beczce to się coś zmieniło w przepisach apelacji i nie dopełnili czegoś co by pozwoliło je butelkować jako Barbaresco Riserva, tak jak na przykład 1978. Podobno są też butelki rocznika 1988 z "Barbaresco Riserva" na etykiecie a z innego butelkowania "VdT del Piemonte". wino12970#37537
mm (2012-01-13) Ocena: 7 Spojrzalem do notatek, bo ta cena wydaje mi sie niska. Okazuje sie, ze normalnie cena Crichet Paje w starszych rocznikach to blizej 100 euro niz 30. Byc moze pomylka sprzedawcy. Na fakturze mam 29,90:-). W tej cenie to godne polecenia wino, ale chyba nie do dostania. wino12970#37538