Brut Bersi Serlini NV Franciacorta DOCG Włochy Chardonnay 80% Pinot Bianco 20% Cena: 73 Alk: 12,50% Kolor: m Nr 13280 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
Inne od Bersi Serlini:
mkonwicki (2012-03-17) Ocena: 6 Sporo aromatów owocowo-tostowych, ale na świeżo, fajnie, w ustach kwasu tyle ile trzeba, ale jakoś brakuje środka, coś wątło tak. Dobrze zaczyna, nieźle się kończy, ale między tym czegoś brakuje. Czepiam się, dobre wino to jest. @Enoteka Polska
rurale (2012-04-30) Serlini wyszedł z oferty EP (nie zdążyłem spróbować). Zastąpił go inny producent z Franciacorty Il Mosnel. wino13280#40603
gp (2012-05-04) Ocena: 7 Serlini bardziej owocowy, bliższy typowym Franciacortom. Mosnel surowszy, nieco mocniej zbudowany, dla wielbicieli szampańskich klasyków będzie lepszy. Ja lubię te cytrusiki Serliniego nieco bardziej. Oba na 7. Jadłem za swoje, piłem za cudze. ;) wino13280#40701
star (2012-05-04) Jak cytrusiki to Lanson powinien Ci posmakować? wino13280#40702
willycoyote (2012-05-04) @ mkonwicki: "ale między tym czegoś brakuje". Czy nie możesz probować opisać brak? Zgodzyłbym się z komentarzem giorgioprimo, 7-ka jeśli chodzi o wrażenia subietkywne i pijalność w kontekście innych Franciacorta. A jakby tak porównać je w kontekście Cava to może i 8 a w kontekście Champagne to może i 6". Smak osobisty w przypadku bąbelków jest bardzo subietkywny: dla niektórych lepiej owocowość, dla innych raczej mineralność, dla niektórych lepiej świeżość, dla innych werwę. wino13280#40703
gp (2012-05-04) Lansona bardzo lubię. Noble Cuvée 1989 uważam za jeden z najlepszych szampanów jakie piłem i przykład świetnie dojrzewającego wina. Do tego zapłaciłem za niego niewiele ponad 200 PLN (kupowany w PL), co choć kwotą małą nie jest to wśród rocznikowych szampanów tej klasy brzmi jak żart. wino13280#40704
star (2012-05-04) Ja próbowałem z nieco starszych, jedynie zwykły rocznikowy (nierocznikowe proste i smaczne zwykle), z 1999 roku, przypadkiem znalezione w Galeriach Alkoholi w Galerii Łódzkiej, a mieli je chyba z Folwarku Bolesławów (nawiasem mówiąc to kto jest importerem Lansona w pl?). Było fajne, choć butelka obdrapana i ryzyko związane z niewiedzą o warunkach przechowywania znaczne. wino13280#40706