rurale (2012-03-19) Ocena: 6 Ostatnio Cerrealto próbował dojść do ładu z interpretacją pewnych pojęć na WI. I słusznie. Ja argumentów dopiero szukam i choć pewnie nie znajdę, to i tak bardzo się staram. Staram się wtedy przebywać dużo na świeżym powietrzu, idę na spacer albo jadę na wycieczkę. W tym wypadku postanowiłem wybrać się do Milanówka, który łączy z centrum Warszawy kolej podmiejska. Za oknem hałdy śmieci i ruiny po latach świetności PKP (m.in. melancholijne cmentarzysko wagonów kolejowych). Po pół godzinie takich obrazków za oknem człowiek dociera na miejsce. W tej podwarszawskiej miejscości jest nawet fajnie, bo dużo ludzi jeździ na rowerach, jest mnóstwo cukierni, a przy ulicy Piasta mieści się sklep z winem Wine & You. Sprowadzają m.in. piemonckie wina od Brezzy i toskańskie od Romitorio. Niesamowite. Prosto z Barolo i Montalcino do Milanówka. Brzmi pięknie. To morellino bardzo przyjemne. Gładkie, długie, bez problemowe. Słodyczy odrobina. Bardzo pijalne. Pewnie „międzynarodowe”. Chociaż, nie wiem... @Wine&You
star (2012-03-19) Maskują swoją międzynarodowość beczkami dwukrotnie większymi od barrique co zwą tonno lub z francuska tonneaux, ale zdradziła ich "hint of modern flair";-) wino13295#39377