Pibarnon 2009 Bandol AOC Francja Mourvedre Cena: 120 Alk: 14,00% Kolor: cz Nr 13351 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
|
Inne od Pibarnon: Rose 2014 Bandol Mourvedre
Chateau 2010 Bandol Mourvedre
2009 Bandol Clairette, Bourbo..
2008 Bandol Mourvedre
2007 Bandol Mourvedre
2006 Bandol Clairette, Bourbou..
2006 Bandol Mourvedre
2005 Bandol Clairette 45%, Bou.. 2004 Bandol Mourvedre, Grenach..
Restanques 2003 Bandol Mourvedr.. 2002 Bandol Mourvedre 90%, Gre..
2001 Bandol Mourvedre
2000 Bandol Mourvedre
1999 Bandol Mourvedre
1998 Bandol Mourvedre
1997 Bandol Mourvedre
Vieux Marc 1991 Bandol Mourved..
| star (2012-04-01) Ocena: 6 Na wszystko przychodzi czas. Na zwycięstwa Agnieszki Radwańskiej. Póki co jeszcze nie w Wielkim Szlemie, ale na to pewno też nadejdzie czas. Na picie Bandoli też jest czas i nie jest on krótki, raczej. Tak więc rocznik 2009 pewno też czasu potrzebuje, choć zupełnie inny jest niż na przykłąd chudy, ale byk, rocznik 2006. Tu mamy sporo rubensowskiego prawie ciała, mało typowego dla win z Mourvedre, słaby rdzeń co też zaskakujące - wino zdaje się dość proste, ale za to typowy dla odmiany redukcyjny, brettowy nos - wioska, znaczy, że śmierdzi. Taki urok. Wsi spokojna, wsi wesoła;-) No ale nie smućmy się, bo przecież wesoły nam dziś dzień nastał. Świętować trzeba sukces Agnieszki Radwańskiej, ale lepiej nie opijajmy go młodym Mourvedre, chyba, że z 2009 rocznika z Chateau Pibarnon, to już można! Trochę tylko przewietrzyć by je trzeba, wpuścić trochę powietrza i wiatru dać pohulać jak na kortach w Miami, gdzie Aga świętuje największy sukces w karierze. Sorry za monotematyczność. A u nas pada... ciągle pada. A w Miami słońce zajaśniało, jak codzień, choć blask także od Agi przecież bije;-) PS. Do Mourvedre podobno dodają ponoć także Monastrella i Mataro. Znacie takie odmiany? Ja pierwsze słyszę. @Grand Tasting, Carousel du Louvre, Nicolas, Paris star (2012-04-01) Zajrzałem do Bettane'a i Desseauve'a. Co myślą o tym winie wielcy? Ew. ich pomocnicy, bo tego nigdy nie wiemy. Jolis fruits. Ładny owoc. Un vin de charme. Czarujące wino. Tanins fondus. Garbniki wtopione. Jak ser chciałoby się dodać;-) Finale epicee et complexe, infiment savoureuse. Finał, czyli końcówka, przyprawowa i złożona, pyszna nieskończenie. Na punkty to się tłumaczy 17/20, czyli u nas bliżej siódemki, niż szóstki. Cena to ok. 25E, tam w Paryżu, np. w Nicolas bywało, obok Mas de Daumas Gassac, równie sławnego i równie rozsądnie wycenianego wina. Cieszy mnie to, że opis B&D wskazuje, że to wino przyjemniaste już dziś. Nie pisze nic o potencjale dojrzewania. Dość nietypowe jak na Mourvedre z Bandol. wino13351#39704 star (2012-04-01) Prima Aprilis dziś. Próbowałem subtelnie, o jakimś Mataro i Monastrellu p..., że niby to co innego i nie wiem, ale widać, że nikt tego nie czyta;-) Winicjatywa pojechała z grubej rury - Shanken (nie Schinken choć mogli) inwestuje i joint venture ze SW i Czasem Wina (to by było ponad podziałami dopiero;-), że zacytuję Wrzucamy szósty bieg: 2. Sstarwines – największa w Polsce baza opinii o winach, patelniach i tenisie od jutra będzie częścią naszego portalu. Cieszymy się niezmiernie, dodatkową korzyścią z połączenia będzie wymiana know-how z dziedziny web designu i usability. Ja tylko potwierdzam. Służymy doradztwem w zakresie:
a) jak wstawiać działające linki... także do innych portali
b) jak moderować komentarze aby się pojawiały - ups umieją już chyba
c) jak wstawić rssa do SW: http://www.sstarwines.pl/rsss.php na WI
d) jak akceptować prawo innych do własnego zdania bez tracenia własnego
e) jak poszerzać target o użytkowników patelni i zawodowych graczy tenisa wino13351#39710 temi (2012-04-01) @star: Prima Aprilis, nie Prima Aprilis: ja bym się procesował z WI o nadużycie znaku firmowego SW. Sądząc po przywoływanych maksymach z prawa rzymskiego jeden z bardziej zasłużonych Starłajnsowców jest chyba prawnikiem ;-). Niech skrobnie pozew. Wygrana w kieszeni: puścisz ich w gaciach, albo i bez. Żeby się wypłacić Bońkowski & Bieńczyk rzucą na rynek swoje piwniczki. Zwiększona podaż spowoduje reakcję rynku: Toskania, Piemont i Burgundia stanieją (wreszcie sobie Sassicaię kupię za półdarmo...). Warto! wino13351#39711 |