Inne od Schiopetto:
2009 Collio Friulano

2009 Collio Pinot Bianco

2006 Collio Pinot Bianco

Blumeri 2005 Venezia Giulia Me..

Blumeri 2002 Venezia Giulia Me..

Pardes 1999 Collio Tocai Friula..

star (2012-05-17) Ocena: 6
Pisałem już o esencjonalnym Friulano, pisałem o cielistym Pinot Bianco, wprowadzając przy tym sporo zamieszania:-) Wszystkie wyszły spod ręki Schiopetto, choć już nie Mario od 2003, kiedy odszedł. Raczej jego dzieci mieszają w kadziach: Angela, Giorgio i Carlo. No to teraz napiszę o Blanc des Rosis, widać, że ambicje zdobywania rynku, choćby po frankofońskiej nazwie sądząc. Namieszali tam dzieciaki nieźle w tych kadziach, bo czego tam nie ma, są (Tocai) Friulano, Pinot Grigio, Sauvignon (Blanc), Malvasia Istriana i Ribolla Gialla wg producenta. Dla każdego starczy miejsca. A może winifikowali osobno, dopiero potem skupażowali? Nie sądzę. Czy to gemischter satz? Nie zdaje mi się raczej. Przyznaję, że w tym białym różanym też jest esencja, ale trochę się jednak rozmywa. Jest kwas, ale to jednak dość proste wino się zdaje. Co do procentowego udziału odmian to podano mi tak: Tocai 50%, Malvasia 20%, Pinot Grigio 20%, Sauvignon Blanc 10%, a o Ribolla Gialla zaczął zapominać? A może Pani na stoisku się zwyczajnie pomyliła? W każdym razie moim faworytem najbardziej esencjonalne Friulano na 7, choć może ekstraktywne powinienem napisać, wszak chodzi o garbnikowo-kwasowy rdzeń, istotę rzeczy i wina, a nie o cielistą powłokę. Zamiast Collio DOC, mamy Wenecję Julijską i wino regionalne z IGT jedynie. Coś w kupażu niedozwolone? A może odmianowe trzeba tam wina robić?

Na koniec dodam pralinkę do importera tego wina Salute, skąd cena, gdzie tak sobie o tym winie piszą: Wyśmienite jako aperitif, a ze względu na swą kwasowość idealnie pasuje do ryb oraz potraw wegetariańskich. Niektóre roczniki tworzą ciekawe połączenie (na zasadzie kontrastu) z daniami na bazie białych mięs z kremowymi sosami oraz grzybami. Wino przedstawia podsumowanie filozofii, doświadczeń i dokonań rodziny Schiopetto w zakresie produkcji win. Wino cieszy oko pięknym, słomkowym kolorem pełnym delikatnych, złotych refleksów. Rozłożysty bukiet zachwyca przyjemnymi zapachami ciastek i wanilii oraz mineralną nutą czarnej herbaty. W ustach miękkie i dobrze zrównoważone z nutą owoców tropikalnych. Wielka struktura, w finale niuans pigwy, biszkoptów i owoców egzotycznych.
@Grand Tasting/Oenotropie/Salute/Wina&Specjały

star (2012-09-19)
To wino zwie się Blanc des Rosis.
wino13545#43913