Quinta do Vallado 2010 Douro DO Portugalia Moscatel Cena: 45 Alk: 12,50% Kolor: b Nr 13683 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
rurale (2012-06-27) Ocena: 5 Wreszcie jakieś białe z Douro, które mi się podoba:) Proste, bardzo aromatyczne, lekkie. Portugalskie, co oczywiście nie jest bez znaczenia, w kontekście wydarzeń dzisiejszego wieczoru. Polecam wino i wydarzenia:)
Andrzej Daszkiewicz oceniał to wino na MW i nawet chciałbym odesłać, ale ja tam nic potrafię znaleźć. @Mielżyński
star (2012-06-27) Też mi się nie udało nic znaleźć. Ale od Ewy Wieleżyńskiej dowiadujemy się co kupować u Mielża. Na uwagę zasłużyło czerwone Vallado: Hedonistyczne, atrakcyjne, pełne słodyczy, ale świetnie zrównoważone i soczyste wina zaprezentowała Quinta do Vallado z Douro. Jeśli lubi się gęsty, południowy, lekko smolisty styl to jest to strzał w dziesiątkę. Podstawowe wino Vallado Tinto kosztuje 49 zł. Ewa narzeka, że mainstream płynie u Mielża zamiast freakowatych dziwactw. I co się dziwisz? Mnie z kolei zdziwiło, że przy winach Burklina-Wolffa (ma je Mielżu, naprawdę?) ani słowa o Jung & Lecker, importerze sprowadzającym te wina od lat. Czerwony Pinot od Wilka naprawdę fajny, ale kupowałem go na łeście. A u Mielża, to nie u Buraka, tylko w Laskach, zdjęcia zaś z ogrodów Mielżyńskich. Na fotce Marion Breuer. @Mielżyński
wino13683#42109
star (2012-06-27) Znalazłem jeszcze mineralną niespodziankę autorstwa Wojtka Bońkowskiego:
Wina czerwone sobie, lecz chyba nie tylko dla mnie pozytywną niespodzianką warszawskiej prezentacji okazały się białe. Douro z nich nie słynie i w przeszłości dostarczało w tym kolorze butelek często płaskich, przegrzanych i banalnych, lecz stało się już truizmem, że ich potencjał jest tym regionie wcale niemały. Jakości win białych sprzyjają leżące nieco dalej od rzeki Douro, wyżej położone (nierzadko na 700–800 m n.p.m.) gleby granitowe, gdzie winogrona zachowują dobrą kwasowość. Nowe Branco z Quinta do Crasto (bezbeczkowe, ale przypominające w sumie beczkowego pessaka), znany duet Branco i Branco Reserva z Quinta do Vallado, bardzo solidne, beczkowo-mineralne VZ z Vale Dona Maria oraz trójka pewniaków od Niepoorta (Tiara, Redoma i Redoma Reserva) dostarczyły doprawdy niebanalnych wrażeń: są to wina niezbyt aromatyczne, ale skoncentrowane, dobrze świeże, zarazem z mocną mineralną strukturą, która nie boi się starzenia w beczce.
Ten gorący czerwcowy dzień nastał kilka dni po klęsce portugalskich piłkarzy w Mistrzostwach Europy, ale przyniósł Portugalii wielki triumf winiarski na naszej ziemi.
Czyżby zapowiedź dzisiejszego meczu? Prorocza? Choć artykuł Wojtka przecież z listopada 2008 roku! Omen jakiś czy co? Artykuł zresztą o chłopcach i mężczyznach z Douro. Nie wiem skąd jest Ronaldo, ale wygląda na dzieciaka, mentalnie przynajmniej, więc pasuje do tematu artykułu. wino13683#42110
star (2012-06-28) Jak Ronaldo nie doczekał pisze o tym w wywiadzie Młynarczyk. O tym jak ktoś nie doczekał pisał także Exuperry w książce: Nocny lot. Ziemia, planeta ludzi. Pilot wojenny. Wtedy chodziło o kobietę. Burzliwe czasy, gdzieś w Afryce. Doczekał się ktoś inny. Morał był taki, aby nie pozwolić kobiecie czekać. Choć z drugiej strony... wino13683#42117
rurale (2012-06-28) No niestety Portugalczycy przegrali. No niestety Hiszpanie wygrali. Choć do Krychy mam stosunek niejednoznaczny to jednak żałuję. Na pocieszenie zostaje Maria Joao Pires, która ładnie gra Schuberta. Polecam, to nie zawody. wino13683#42118
star (2012-06-28) Ech ci piraci...
wino13683#42121
star (2020-07-10) Portugalia wtedy grała? Wpadłem do Biedry i ochotę miałem... wino13683#530822