mkonwicki (2013-01-03) Ocena: 6 Kwiaty, miód, zioła, łąka - w nosie i w ustach. Trzyma to się kupy, solidna rzecz, bardzo smaczne wino. Aromatyczne, ale o ładnej równowadze (kwas-aromaty), nie przesadzone, nie prze-perfumowane, rześkie. @Enoteka Polska
star (2013-01-03) Roger tylko do białego szatonefa się przyznaje (pralinka) ew. do czerwonej stołówki (pralinka) ale nie w tej przyjemniej wersji. Choć i przyjemności przy tym (pralinka) jest trochę. Pisał o białym Plaisir winem Mariusz Boguszewski (pralinka) że niby z szynką było konfrontowane: Plasir 2011 - jedyne wino białe - miało ciekawy landrynkowy posmak równoważony dzielnie przez dość wysoką kwasowość, ale w połączeniu ze szparagami z szynką i pomidorami stanowiło doskonałą całość. Dopisuję region choć to pewno stołówka. wino14263#46143
star (2013-01-03) Grenache Blanc tak ma, że mało pachnie. Jakby Viognier dali czy Muskat, to by była pewno inna rozmowa, o aromatyce tego wina:-) Za to nerw ma Grenache Blanc jak zawałowcy wino13222#46141 tutaj:
Po kontroli duże zmiany na wydziale. Komisja diagnostyczna zakwestionowała moje oceny i przekwalifikowała wszystkich moich nerwicowców na zawałowców. Broniłem się, mówiąc, że wszyscy byli zdenerwowani po przywiezieniu do szpitala, ale docent Krasny poprosił abym wyszedł. wino14263#46144
mkonwicki (2013-01-03) To nie jest VdT Rhone. Nie pachniało mało czy słabo, było dość aromatyczne raczej, ale nie przekręcone za bardzo. wino14263#46146
star (2013-01-04) A jaką apelacja? Rozumiem, że VdT to France raczej niż cokolwiek innego. A jaki region jak nie Rodan? Bettane umiarkowanie chwali ich ChdP. wino14263#46147