star (2013-01-07) Ocena: 6 Pachnie beczkowo, co nieszczególnie dziwi, bo 24 miesiące w beczkach spędziło, takich 2-3 letnich (2, 3-em passage en barrique, francuski importer zeznawał). Koncentr. dąb, a może raczej dębu, słodyczy i suchości. 6+. W Polsce bywa w 101win. Wino degustowałem rok temu przy Flaccianello, fajniejszym, choć obydwa gorzej się na tym etapie piło/próbowało niż flagowe wina Felsiny. Czas jednak pewno prawdę pokaże i z 6+ może kiedyś 7 się wykroi. PS. Anonsowałem już notkę przy okazji dyskusji Temiego i Cerretalto o podstawowoym Chianti Classico wino14266#46186 od Fontodi. @Grand Tasting
star (2013-01-07) Ocena: 7 Co ciekawe piwniczni ludkowie też gorzej ocenili rocznik 2008 (pralinka) niż 2007 (pralinka) punktowo 2008-89PP vs 2007-92PP. Może to wynikać z większej przystępności 2007 rocznika w porównaniu z 2008, co sugerował także Cerretalto wino14266#46178 pisząc o łatwych rocznikach do których zaliczył 2007 oraz trudnych, gdzie uplasował 2008. Ze względu na plusa i potencjał odnotowuję także wyższą, przyszłościową ocenę. PS. Cena ze 101win, skopiowana, z(a )2007. wino14271#46210
star (2013-01-07) Allier i Troncais, najlepsze francuskie beczki, a w zasadzie to pochodzenie dębu, z jakiego są robione beczki, jakie można sobie wyobrazić. Luksus. wino14271#46212
star (2013-01-07) Natomiast nawet potencjalnie (wg użytkowników CT, więc pewno i anglosaska krytyka tak twierdzi;-) lepszy 2007 na degustacji nie zachwycił Wein-ra (pralinka) a dopiero w domowych pieleszach pokazał klasę i elegancję, ukrytą wcześniej przed degustatorskim nosem. Ot uroki, a raczej cienie degustacji... w ciemno;-) wino14271#46213
star (2013-01-07) Parker, czyli Galloni bardziej ceni Vigna del Sorbo niż Spectator, czyli Suckling (pralinka) tak o 3PP;-) Natomiast Galloni wyżej ocenił 2007 niż 2008, co zgadza się z ocenami Cellar Trackera jak sugerowałem. Po 2003 wszystkie roczniki 93-95PP wg Galloniego, czyli mocno. wino14271#46223
star (2013-01-07) Co mówią o Fontodi krytycy:
Jancis Robinson pionowo (pralinka) See details of our Italian Wine Festival for other Italian tasting notes. The Manettis have owned this 70 hectare estate near Panzano in the middle of the Classico zone since 1968 and continue to invest considerable money and effort, including a new winery in 1998. Despite this the 1997s, as so often in Chianti Classico, are looking pretty impressive. Franco Bernabei has consulted since 1979. Vigna del Sorbo is 90% Sangiovese and 10% Cabernet Sauvignon typically, aged in Allier barriques for 19 months. There is no 2002 Vigna del Sorbo because they sold 50% of the vintage in bulk and the rest was sold...
Widać, że nie mają presji, aby rokrocznie wypuszczać Vigna del Sorbo. A Franco Bernabei, to chyba kiedyś w San Leonardo doradzał, o ile mi się nie pomyliło.
Chris Kissack (pralinka) It was Dino Manetti who made the purchase, although today it is the next generation, in the shape of the aforementioned Giovanni, who is in charge. His first involvement in the family winery was in 1979, and before long he had hired Franco Bernabei as consultant. Today Bernabei is highly regarded within the Chianti region, perhaps with a reputation for favouring the traditional over the modern, and his name has been associated with a number of leading estates including not only Fontodi but also Fèlsina and Molino di Grace. Together Giovanni and Franco have transformed Fontodi, modifying and improving the estate as required and shaping the portfolio of wines into one that includes not one but two world class expressions of the Chianti style (even if they are not both officially designated as Chianti).
Ciekawe, że ten sam winemaker, a wina zgoła odmienne. Mówię o Felsinie i Fontodi, no ale może różnice klimatyczne znaczne, bo o terroir nawet się nie zająknę;-) wino14271#46226