marwin (2014-11-21) Ocena: 6 2012 na mocną 6. To, co wcześniej Ggreg pisał o 2008, potwierdza się, choć wino dodatkowo było zarówno gładkie i zadziorne. Z potencjałem na 2, 3 lata. Żeby nie powtarzać za Starem, to powiem - grafenowe, cokolwiek to nie znaczy, choć bardziej na czasie. Robiąc zdjęcie, obiektyw był skierowany w stronę Sopronu. @Pampetrics
star (2014-11-21) A miejsce zakupu? 27 zł dodane! wino15245#51500
star (2014-11-21) U nas w 101win za 68 zł (sic!) (pralinka) ale ponoć 87 PP w WS. wino15245#51501
marwin (2014-11-21) Zakup w Pampetrics/Keszthely Wein-r zna wiele szczegółów o tym miejscu. Flaszkę tę i parę innych mi wywalili, zanim zrobiłem fotkę. wino15245#51502
marwin (2014-11-21) Jeszce lepsze przebitki widziałem na Patriciusa. wino15245#51503
star (2014-11-21) Uzupełniam i te dane, aby dołączyło do Pampetricsowej grupy (pralinka) wino15245#51504
star (2014-11-21) Wydaje się, że wyżej... nie podskoczysz (pralinka) jeśli o Kekfrankosa chodzi. wino15245#51509
wein-r (2014-11-21) Mniej więcej ta sama okolica. Hévíz - 10.07.2014, godz. 05:14. :-) wino15245#51510
star (2014-11-21) Nie zawalczę, całkiem rano w Górach Łużyckich... wino15245#51512
star (2014-11-21) Niebo nad Karkonoszami, widziane z Karpacza. wino15245#51514
peyotl (2014-11-22) Też żółto i czerwono, jak to jesienią... Na podwórku naszym nieznane sprawce podpaliły auto pana Roma. Rasizm i xenofobia - prawdopodobnie wewnątrzromskie... Widziane znad kieliszka bożole wczoraj nouveau. wino15245#51518
star (2014-11-22) Jak wewnątrzromskie to jaka ksenofobia i jaki rasizm? wino15245#51520
temi (2014-11-22) Chyba Starze nie zrozumiałeś. Peyotl po prostu daje z przekąsem upust swojemu głębokiemu przeświadczeniu, że narodowym sportem Romów jest podpalanie sobie wzajem samochodów a następnie zwalanie tego na Polaków, skąd mamy w polszczyźnie powiedzenie: "Cygan podpalił, Polaka powiesili". :P wino15245#51521
peyotl (2014-11-22) Ocena: 5 Tak, to była ironia. A że porachunki, sugerowali panowie policjanci. A bożole pachnie nieustępliwie lakierem do paznokci, ale i malinopoziomką, i smakuje owocowo, choć nie wiedzieć skąd przyplątała się w samku nuta wiórków kokosowych. Ładne cierpkie garbniki (zdaje się, że to tautologia...) i ogólnie, parafrazując klasyka Morellino, całkiem przyzwoite, młode, czerwone wino i etykieta kompatybilna. Beaujolais Villages AOC, Albert Bichot 2014, 12,5%, Gamay, Mirosław Pawlina/M.Kondrat, cenę doślę, ocena 5,5. Notki przepisowej nie robię, bo pociąg mi ucieknie - ale proszę docenić, że to pierwsza po miesiącu abstynencji... wino15245#51523
star (2014-11-22) Bravo boy! Notka sama się zrobiła (pralinka) wino15245#51524