piterk (2015-04-05) Ocena: 6 Taka szóstka z minusem, bo spodziewałem się ciut więcej po tej butelce. Kolor czerwony, lekko wpadający w ceglasty. Zapach bomba - przyprawy, trochę nut owocowych, trochę zapachu drewna. Smak za to zdominowany przez alkohol, potem przebijają się nuty wanilii i wiśni, spora kwasowość. Pozostaje długo w ustach. No ale właśnie ten dominujący alkohol mnie trochę rozczarował. Nie, żeby mi nie smakowało, ale liczyłem na więcej. Może to tylko ta butelka, ale nie pamiętam, czy mam jeszcze jakąś do weryfikacji. Reserva Especial 2001 dużo lepsza. @Decantalo
piterk (2015-04-05) Kontretykieta wino15427#52418
marek (2015-04-05) Piłem w ciągu roku dwie butelki Ardanza Reserva rocznik 2001, jedna była OK to znaczy tak na 6+ chociaż liczyłem i tak na coś lepszego, druga butelka była bardzo słaba, moim zdaniem wino nie było zepsute tylko po prostu słabe, w każdym aspekcie, brak zapachu, brak smaku, brak czegokolwiek, z wyjątkiem kwasu. Żeby było ciekawiej to obie butelki Gran Reserva 904 z 2001 były jeszcze gorsze, zupełnie niepijalne ( ocena pierwszej butelki 50/100 a drugiej tak 60/100 pkt w skali 50-100 pkt). Nigdy w życiu nie piłem tak strasznych win, przy czym sprzedawca upierał się że nie były zepsute ale nie mam pretensji bo zaoferował mi w ramach rekompensaty dwa inne wina ;-) wino15427#52421
marek (2015-04-05) zamierzam trzymać się jak najdalej od win tego producenta, dla mnie kompletna strata kasy wino15427#52422
piterk (2015-04-05) Reserva Especial 2001 piłem kilka razy i za każdym razem bardzo mi smakowało. I mam nadzieję, że dalej tak będzie, bo jeszcze kilka butelek jej mam :) wino15427#52423
star (2015-04-07) Marku spróbuj coś bardziej współczesnego, a nie katuj się starymi riojami;-) Może Koden? wino15427#52427
star (2015-04-07) A dla miłośników staroci Corte... Real, Imaz, bo przecież nie Ingles? Z Gdańska! wino15427#52428
piterk (2015-04-07) To z Festusa? W Sopocie jest hotel i restauracja Lalala, przyjemne jedzenie plus karta win w cenach hurtowych z Festusa, bo właściciel ten sam. wino15427#52440
star (2015-04-07) Nie z Sopotu, a z Gdańska. Nie od Festusa, a w mało znanych sklepikach w okolicy centrum. Koden w zwykłym spożywczaku kupiony choć importerem jest Mundus Vini, czyli mvwino.pl (pralinka) zaś te stare hiszpany to przy Szerokiej, pod numerem 108, w Gdańsku oczywiście. Bardzo ciekawe flaszki, dużo różnych piw, ale wina też zacne, tylko te ceny! Sklep z gatunku zapomnianych przez ludzi;-) wino15427#52442
star (2015-04-07) W Sopocie gościu z Festusa polecał hiszpański lokal Crudo (pralinka) potem ew. pizzerię Sempre (pralinka) opodal, a jak przy plaży to Zatoka Sztuki (pralinka) na fotce wnętrze Festusa z art zdjęciem właściciela, nie lubi bowiem fotek;-) wino15427#52443
piterk (2015-04-07) To w Destylarni są wina też... Człowiek się uczy całe życie :) W Sopocie na wino chodzę do Monte Vino czasem. A na jedzenie do Avocado. wino15427#52454
star (2015-04-07) My byliśmy w Sempre - pizza ok i w Zatoce Sztuki - lansersko, ale w sumie nas nie otruli, wina drogo niestety. O Avocado nie słyszałem. Monte Vino (pralinka) ma swój import? Podobnie nazywa się inny sklep i importer w jednym (pralinka) Monte di Vino, ich wina znaleźć można na SW:Monte di Vino. wino15427#52456
piterk (2015-04-07) Nie mam pojęcia, skąd wina tam biorą. A mają fajne rzeczy, na przykład Bierzo, które bardzo lubię, a którego w Polsce na lekarstwo w sklepach, a co dopiero w knajpach. wino15427#52459