Inne od La Guardiense:

marwin (2015-08-06) Ocena: 6
Pachnie kwiatami i owocami tropikalnymi. Smakuje dość bogato, ale nie ma w nim pewnego napięcia, co pewnie związane z niskim kwasem. Żona z kwasem na bakier, to bardzo jej się spodobało. Ponieważ ze szczepem Greco mało miałem do czynienia, to w ciemno powiedziałbym, że rodański Viognier. Plus na relatywnie niski alkohol. Do kuchni tajskiej bardzo.
Falanghinę tego samego producenta i tej samej apelacji podarowałem i pewnie nie dowiem się jak smakuje.
@Auchan/Pompeje

star (2015-08-06)
Mi Greco przypadło ostatnio do gustu w Rzymie (pralinka) a było to Greco di Tufo, od San Gregorio, przepyszne. Pamiętam, że oprócz soczystości oferowało niezłą masę, ale kwasowość była wystarczająca, aby płynęło, choć to nie był jakiś kwasior z pewnością, raczej wino kompletne. Doświadczenie z odmianą Greco też do tamtej pory prawie żadne.
wino15598#527000