sstar&let (2005-04-25) Ocena: 6 (3) wino pite imieninowo po seminarium z okazji doktoratu Ewy. Równowaga. Dobre. Beczka jest. W porzo. Chyba francuska beczka - czekoladowe nuty. W ustach równowaga. Ale drugiego dnia nota tylko na 5: ciut goryczki, ciut kwasu, tłustawe, w sumie ok.
mkonwicki (2009-01-27) Ocena: 5 Pilem rocznik 2006. Nie bede zakladal nowego wpisu, bo to bylo po roku i moze mnie pamiec mylic. Z tego co zanotowalem wrazenie bylo pozytywne, ale nie powalajace: zrownowazone wino z silnymi taninami i wyrazna kwasowoscia. Chyba cos okolo 5, moze z plusem. wino1587#2783
sstar&let (2009-01-27) A kto je do nas importuje? wino1587#2784
mkonwicki (2009-01-27) Nie pamietam dokladnie, ale to byl chyba import indywidualny (Tesciowa&Tesc Wine Import) z Wloch, ewentualnie od kogos innego je dostalem, raczej sam nie kupilem. wino1587#2785
sstar&let (2009-01-28) Tą naszą butelkę chyba też ktoś z Włoch przytargał. wino1587#2825
mikpaw (2009-10-07) Rocznik 2007 przywiozłem z Alberta z Czech, tuż za za polską granicą w Nahodzie ( cena 200 koron). Jak myślicie, czy to wino może poleżeć (rok, dwa - nie myślę o dziesięcioleciach broń Boże)? Bo opis z ostatniego MW (przeczytany po zakupie) nie zachęca do otwierania (w ogóle) ;) wino1587#10337
sstar&let (2009-10-07) A trzymaj! Co zaszkodzi? Możesz też zdekantować, zatańczyć przed nim kankana czy zakręcić palcami młynka. Bez znaczenia;) Dwa lata nie robią różnicy, przynajmniej w tym wieku. wino1587#10343