star (2017-05-20) Ocena: 7 Taka oto sytuacja... Mm@fb
Sięgnąłem ciut głębiej do piwnicy. Ten dzień tego wymaga! @101win
mm (2017-05-20) Ocena: 7 Powiem tak: duze wino. Pieknie ulozone. Sporo materii, troche podworka, ale pod spodem sporo owocu. Pelna geba 7!
Na co dzien pijam ostatnio proste bourgogne, ewentualnie marsannay. To wina "ciensze", z mniejsza iloscia alkoholu, ale nie mniej uwodzicielskie, a za to sporo tansze. Kupujcie je, bo za chwile i te wina beda za drogie. Juz teraz bourgogne od leroy, prawie 50euro. Pieprz.... Azjaci!
P.S. Nie moge juz pic barolo, nie smakuje:-(. wino16194#529169
star (2017-05-20) Trzeba się z Burgundii na Loarę przerzucić, Chinon od Baudry'ego ciągle przesmaczny i chyba nie tak znowu drogi, próbowaliśmy (pralinka) go we Wrocku, spotkanie ad hoc, ale słyszałem, że Rurale wraca gdzieś koło wakacji więc będzie okazja w Bziku się spotkać... wino16194#529171
star (2017-05-20) Z Marsannay burgundczycy polecali Collotte (pralinka) ale ja akurat gorzej trafiłem.
It was at the 2006 Grand Jours de Bourgogne that I was looking for excellent Burgundies at equally excellent value. Marsannay came to mind as a good candidate, but aside from a couple of well-known producers, I was disappointed in the quality of many. That is until I came upon Philippe Collotte. A tall, quiet man, but with a lot of passion to make superb wines just waiting to be unleashed. Producing lower yields, more selection before and at harvest, de-stemmed fruit, and for us he bottles everything unfiltered. His Bourgogne parcel was planted in 1947 and there are 5 parcels of 50+ year old vines in his super-value Marsannay VV.
wino16194#529172
star (2017-05-20) A ja ostatnio pijam gruve i rieslingi z Czech i Austrii, po nartach zostały;-) No ale bazowa Tua Rita też się przydarzyła i była pyszna. wino16194#529173