sstar&let (2006-05-06) Ocena: 4 Wino jak najbardziej akademickie, nie tylko dlatego, że przywiezione przeze mnie z Cambridge. Zwykle zachwycają się nim bowiem akademicy. Normalny konsument ma więcej wątpliwości. Trafiła nam się tym razem wadliwa butelka, choć ślady świetności można było odgadnąć. Wino nie ma ciała, ani kwasowości. Jest po prostu wodniste z wyczuwalnym alkoholem. Kiepskie - na 4. W aromacie można się doszukać nut mineralno-miodowych. Przynajmniej w nosie coś się dzieje. Próbowaliśmy je w szerszym gronie w Bziku Kulinarnym. Wg winerscha Rieslingowate ew. Possipowate (co autor miał na myśli wie tylko on:-), przypomina mu utlenione Verdicchio; straciło owoc, a został alkohol, kolejne kontrowersje - jak to często z Musarem. Wino przejrzałe, utlenione, czy takie miało być? Mocna struktura, sporo ciała, aromaty miodowo-żywiczne. Słaba kwasowość. @Cambridge Wine Merchants
sstar&let (2008-06-03) Szkoda go... Chętnie bym je kiedyś jeszcze spróbował. Zdjęcia nadesłane przez użytkownika o nazwie pawelpp. wino2095#180
rurale (2008-06-03) Niech Paweł je powiększy. Nic nie widzę. A tego Musara pamiętam. Rzeczywiście był walnięty:) wino2095#182
sstar&let (2008-06-03) Powiększe je jak wrócę do domu, dostanę od pawlapp oryginał i dorwę się do GIMPa. Teraz pracuję zdalnie z Fanstudio wino2095#184
sstar&let (2009-01-03) Nowszy rocznik - 2000, próbowała ptaaszysko. Opis na forum gw. Polecał je tam też libańczyk:-) wino2095#2075
rurale (2009-01-03) Szkoda Musara. Wydaje się, że jednak korek byl nieszczelny, no i ten dziwny osad na szyjce butelki. Żal. wino2095#2077