mamiki (2009-04-21)
A to się dopiszę do tej notki. Ceny niestety nie podam bo toż to był prezent dla mnie ;-) Ale wrzucę na szybko fajną fotkę zapożyczoną z www.palmabay.com - a co do wina hm...nigdy nie miałem jeszcze okazji próbować nic z Bodegas Faustino Martinez. Co prawda słyszałem o faustino ale okazji nie było - nawet w Hiszpanii co dziwne. Ale muszę powiedzieć iż po pierwszej degustacji mam mieszane uczucia. Tym bardziej iż nie znam ceny zakupu - wobec tego ciężko mi się odnieść do relacji cena/jakość. Zastanawiając się nad samym winem i jego leśno owocowym posmakiem powiem iż reakcje jak najbardziej pozytywne, może bez przesadnych peanów - ale wino wpada w mój typ. Troszkę dymne/beczkowe z dala gdzieś pieprzne, a i dość konkretnie zbudowane. Zastanawiam się jak będzie dzień po otwarciu - niestety praca i zmęczenie nie pozwoliły go wczoraj skończyć ;-). A po wypiciu całości miałbym na czole odciśniętą spację z zaśnięcia nad laptopem. Natomiast senność wcale, ale to wcale z wina nie wynikała.;-) Zastanawiam się ile bym był skłonny zapłacić za tą przyjemność picia faustino około 50 - 60. Faktem jest iż zawsze zaniżam ceny...ech... A co do opisu powyższego to w Tesco obecnie nie widziałem (przed wielkanocny czas)....no ale parę lat minęło.
wino2420#5433