sstar&let (2006-09-10) Ocena: 4 10 funtów - kupione w Cambridge, strillozzo to nazwa ptaszka na etykiecie,
notka chyba do tego wina a nie Il Poggiale - drzewne, nieco passe, suche grabniki wysychające w końcówce, niezła kwasowość, nota 4-5, dostępne także we Wrocławiu w sklepie Wina i Specjały
star (2011-08-22) Piszą o barrique, ale o wood 5hl więc sam już nie wiem, ptaszek też inny jakby w 2004 - www.castellare.it/schede/CHIANTI_CLASSICO Bo tak się zastanawiam, czy ten ekstrakt, sprawiający wrażenie drewnianej suchości w młodości, to z gron, czy drewna. Obstawiałbym jednak grona. wino2448#32682
star (2011-08-22) Dorzucę fotkę w duchu etykiet. Czort wie jakie to ptaszysko. Straight from Canadian Rockies. wino2448#32683
Ta hardcorowa Castellina mi jakoś przemknęła, za drogie się "fiasco" zdawało...30kilka zeta za 0,5l chyba. "Wiklina tak w górę poszła?" pomyślałem wtedy. A tu czytam, że lepsza od Felsiny??? Oho! bo zaraz się Grand Prix - piosenki i prozy żołnierskiej - zacznie:)
Młode roczniki en primeur:
wino2448#32695
denko (2011-08-22) "Przegądaj" mi się nie wyświetla, dopisałem ścieżkę, mimo fotka klops. Helpu! wino2448#32697
denko (2011-08-22) Już OK, dzięki.
Młode roczniki Castelliny en primeur:
wino2448#32699
denko (2011-08-22) I już wykupione: wino2448#32700
denko (2011-08-22) Pisklak w panierce, może ktoś (Temi, Marwin) się skusi? wino2448#32712
star (2011-08-22) GP polecał kiedyś Castellare, chwaląc je i nad Felsinę stawiając. wino2448#32715
temi (2011-08-22) @denko Jak mogłeś, Ty psychopatyczny morderco... wino2448#32718
denko (2011-08-22) No to alarm bojowy odwołany:) wino2448#32719
denko (2011-08-22) To "propozycja podania" jeno ...Same wyfrunęły zapewne (mnie przy tym nie było).
wino2448#32720
kuba (2011-08-22) Już jestem w Kraku, już mam notatki, zwalczam pokusę uogólniania :) Chianti Classico 2009 z Castellare pestkowe było, owocowe, świeże i sprężyste, ten rocznik, mam zapisane, 6 miesięcy w barrique (2. i 3. passage), choć ponoć w niektórych rocznikach używają beczek 500 l. Całkiem ciekawe. Osobiście polecam też lekutkie, młodziutkie Governo di Castellare 2010, tylko stal, robione metodą Governo, która zakłada dodawanie rodzynek po pierwszej fermentacji - urocze, do picia szklankami po schłodzeniu. CC Riserva i Riserva Il Poggiale 2008 nieprzekonujące, I Sodi di San Niccolo, tutejszy supertoskan, jeden z pierwszych w ogóle, zupełnie nie w moim guście (24 miesiące w barrique, z czego połowa w nowym), choć może się podobać miłośnikom koturnowego stylu - Parker roczniki '02 i '03 oceniał na 90, ja próbowałem '05 i '06 i mnie wytrzepało. Pan Robert mówi, że podobno bardzo zyskują leżakując, ale anty-Parkeryści mogą się wyżywać już teraz. wino2448#32735
cerretalto (2011-08-23) @Kuba, ludzie różne rzeczy lubią, ale tym zatwardziałym antyparkerowcom zalecam odrobijnę umiaru i cierpliwości, no chyba że uwielbiają również młode latoury, gougesy, massoliny vigna rionda czy takie przykładowe aglianico serpico, które niedawno spotkałem w roczniku 2001 - bardzo dobre, ale beczka wciąż dość istotna była. Chianti Classico Riserva z pewnymi wyjątkami otwieram niedługo po kupieniu a potem dopiero w wieku 7-8 lat. Tak czasem obrzydzana ludziom Castello di Ama CC 2001 jest teraz dość bordosko gładka, ale z porządnym toskańskim kręgosłupem. A nie jest to Riserva. Więc Riserva 2008 to dla mnie masochizm. Antyparkerowski :) wino2448#32760