sstar&let (2008-05-30) Ocena: 7 A jednak marzenia się spełniają. Szczególnie jak ma się przyjaciół, którzy nieco pomogą w ich realizacji. I tak dzięki naczelnemu winomaniakowi kraju nad Wisłą mieliśmy szczęście skosztować wino które wywołało u większości przyspieszone bicie serca. Początek jednak trzeba przyznać był trudny. Aromaty marynaty mięsnej, kapusty kiszonej wreszcie moczu trudno zaliczyć do pozytywnych. Z krzesanym kamieniem, karbidem, dymem czy prochem już lepiej - w końcu niejeden z nas w dzieciństwie uganiał się z pistoletem na kapiszony. A potem było jeszcze lepiej. Pojawiły się aromaty owocowe a jak dowiedzieliśmy się jaka to odmiana to i podręcznikowy agrest można było sobie wyobrazić. Wino pochodzi od byłego dżokeja (stąd pochodzą być może niektóre zwierzęce aromaty:-), a obecnego zawodnika psich zaprzęgów. Podobno dziwak Joly zakopujący róg woli w winnicy to przy Didierze Dagueaneau prawdziwy gentleman. Wracając do wina to cechuje je smak czysty i długo utrzymujący sie w ustach o mineralności pokazującej jakość siedliska skąd pochodzi to zdeklasyfikowane do Blanc Fume de Pouilly wino. Orientacyjna cena nad Loarą to 20E.
jasio (2008-06-03) Utwór (może to za wielkie słowo) muzyczny zapisany na etykiecie jeśli potraktować poważnie jest muzyką atonalną. Traktowany jako muzyka abstrakcyjna wydaje się nie mieć większego sensu. Szczególnie irytujące jest prowadzenie głosów sekundami. Neoprymitywizm. wino2953#185
sstar&let (2008-06-03) Artykuł nt Didiera pt.:Madman or genius wino2953#186
rurale (2008-06-04) Neoprymitywizm, atonalność. Co w takim razie powiedzieć o uczestnikach tego portalowego przedsięwzięcia? A wino podobało mi się. Bardzo ciekawe. wino2953#189
winersch (2008-06-05) U Cavisty w Brukseli 34 euro wino2953#193
kohei (2008-06-10) Ocena: 8 Neoprymitywizm... A!
Szkoda, że 'modernizm' w winie znaczy zupełnie co innego niż w architekturze. Bo tu to byłoby dobre słowo: czysta esencja wina, pozbawiona ozdobników i bajerów. To to mi się tak w tym winie podobało.
"madman or genius"
Phi, cóż to za alternatywa? Przecież to zwykle idzie w parze... wino2953#206
pawelpp (2008-06-23) Apelację stworzono tylko dla tego pana. Mało jest we Francji takich apelacji - monopoli: Chateau Grillet, Coulée de Serrant, La Romanée, Romanée-Conti. To chyba kompletna lista. Podstawowe wino Dagueneau ma niezwykle oryginalny aromat krzesiwa. To jest zapach kamienia od zapalniczki! Wino podręcznikowo terroirystyczne. Aromat pochodzi od krzemienia w glebie winnicy. Niech mi nie mówią teraz, ze terroir objawia się jedynie jako ziemistość w ustach, a w nosie nie. Troszeczkę beczki, później więcej owocu w bukiecie. Cytrynowe. Kosmiczny finisz. Wielka przenikliwość wina. Brawo! wino2953#262
sstar&let (2008-08-11) Jak wyczytałem w Decanterze interfejsem między terroir, a tym winem są doradzający tu i ówdzie (także w DRC, Ausone, Domaine de Chevalier, Hugel, Meyer, Montenidoli, Selosse) skromni państwo Bouguignons. Kiedy przychodzi kopać w ziemi w poszukiwaniu lepszych win nie ma lepszych od nich:-) wino2953#462
sstar&let (2008-09-23) Trzeba się spieszyć ... ludzie tak szybko odchodzą. wino2953#764
mm (2009-01-30) Na razie przynioslem wino z piwnicy i wlozylem do lodowki. O wrazeniach z degustacji napisze pozniej, ale w tej chwili musze sprostowac zawartosc alkoholu. Moje blanc fume de pouilly 2004 ma 11.5%. Czyzby byly rozne wersje? :-), pozdr wino2953#2921
sstar&let (2009-01-30) Raczej nie - mogłem wpisać z fantazją:-) Poprawiam z 13,50 na 11,50! Dorzucę może jeszcze jeden odnośnik - nie wiem czy akurat też będziesz je serwował do podobnych rzeczy jak oni:-) wino2953#2922
mm (2009-01-31) Ocena: 7 Rzeczywiscie ten czlowiek potrafil robic wielkie sauvignon. Bardzo swieze (moze tez dlatego, ze stalo obok dosc ociezalych win: fume blanc mondaviego i chateau carbonnieux). Mineralne, kamienne, trawiaste. Podobalo mi sie chyba bardziej niz pite jakis czas temu Pur Sang 2001. wino2953#2945