Inne od Cave de Tain l''Hermit..:
2014 Hermitage Syrah

2009 Crozes Hermitage Marsann..

2007 Crozes Hermitage Marsanne

Terre de Violette 2006 Saint J..

2004 Saint Joseph Syrah

2003 Collines Rhodaniennes Syr..
2003 Collines Rhodaniennes Syr..
2003 Crozes Hermitage Syrah
2003 Crozes Hermitage Syrah

2003 Cornas Syrah

2002 Saint Joseph Syrah
2001 Hermitage Syrah

Nobles Rives 2001 Crozes Hermita..
Nobles Rives 2001 Crozes Hermita..
2001 Hermitage Syrah
Nobles Rives 2000 Hermitage Syr..
Nobles Rives 1999 Crozes Hermita..

sstar&let (2008-06-11) Ocena: 5
Wróciliśmy z antypodów także tych alkoholowych do krainy umiarkowania. Skok z prawie 15% do 12% to prawdziwy szok. Odzyskaliśmy harmonię, straciliśmy dojrzały owoc. Nie ma jednak róży bez kolców. Wino dość zrównoważone i nawet dość taniczne ale jednak w smaku i aromacie za mało owocu. Szkoda. Nie jest to jednak złe wino. Eufemistycznie nazywa się takie wina klasycznymi ew. dla koneserów. Cóż za ulga. Dobrze, że nie jestem koneserem i to wino nie musi mi aż tak smakować. Wino pochodzi z pośredniej apelacji rodańskiej, która flirtuje czasami z Cote Rotie i tak przykładowo znane niektórym forumowiczom La Rosine - smaczne wino Ogiera tylko przez kilka metrów różnicy straciło na nobliwym pochodzeniu. Degustowane jako (5) podczas degustacji Domu Wina 15 maja 2008r. w Bibliotece Akademii Rolniczej w Warszawie. Sympatycznie opowiadała o swych winach przedstawicielka Cave de Tain. Co ciekawe jak zajrzeć na ich stronę internetową to można zobaczyć, że oprócz tradycyjnych rynków zbytu jak USA czy Wielka Brytania pojawiła się wersja chińska. Kto wie może warto już teraz zacząć się uczyć tego języka. Żeby potem nie było za późno. Podana cena klubowa - kilka procent niższa od zwykłej.

sstar&let (2010-03-11) Ocena: 5
Znajomi, którzy na co dzień raczą się chilijskimi carmenere skwapliwie mi przytaknęli: ale kwas! To co mi się w tym winie podobało, dla nich było wyzwaniem. Ale podołali! Choć potem poprawili(śmy) kolejnym chilijczykiem;) Soczyste i dość owocowe w smaku, pachnie zdecydowanie mniej owocowo. Kwaśne... więc dobre do jedzenia. Moja ocena pięć mogła by się zapędzić w okolice szóstki, ale znajomi z pewnością poprosiliby mnie abym przestał lewitować i sprowadziliby mnie na ziemię. Wino harmonijnie dojrzewało (przynajmniej z rok) na średniej półce (37PLN nie ma to tamto) łódzkim sklepiku osiedlowym Euro Alko na tzw. Smólsku, do wzięcia jest też młodszy rocznik, ale nie wiem czy tym razem mnie ci znajomi z nim nie przepędzą, ew. powiedzą: to może odłóżmy je do piwniczki, jak takie dobre jak to ostatnie:) PS. Wino na/ma medal, nowszemu rocznikowi pożałowali. @Euro Alko, Łódź/Dom Wina?

wino3025#15766