sstar&let (2008-06-25) Ocena: 7 Wina Huby Szeremleya dobrze znam i może dlatego, jak z rejsową piosenką, bardzo lubię;-) Zarówno wytrawnego muszkata, rieslinga jak i pinota. Nie mogłem więc przejść obojętnie koło stolika degustacyjnego naszych węgierskich bratanków. Tym bardziej, że pojawiła się nowinka w ofercie - wino z odmiany na którą po założeniu wątku jestem skazany, czyli Syrah. I warto było, i owszem. W ustach długie i krągłe, pieprzne w aromacie. Nota 6+, a nawet 7 - chyba się zagalopowałem ale niech będzie:-) Wino spróbowałem
podczas degustacji Domu Wina w Bibliotece Akademii Rolniczej w Warszawie (15 maja 2008r, (9) wino z kolei). Cena mi nie znana, apelacja także. @Dom Wina
peyotl (2008-06-26) Apelacja Badacsony
(pamiętam, że w zamierzchłej młodości pijało się na prywatkach "Badacsony Riesling"... wino3029#278
sstar&let (2008-06-26) Dzięki:-) Ale poprawię Cię trochę - apelacja i owszem taka jak podałeś ale pijaliście raczej "Badacsonyi Riesling". Podobnie jak z Alentejo i Vinho Alentejano, kiedy uczyliśmy się to odmieniać Ciebie jeszcze na forum nie było;-) wino3029#279