sstar&let (2008-07-28) Ocena: 5 Tym razem bez pudła. Dobre półslodkie wino z klasycznej odmiany! Jak znalazł na wakacje. Pełna rehabilitacja po korkowej Varnie. Aromat więcej niż poprawny - obok owocowo-kwiatowych (liczi m.in.) nut pojawia się akcent mineralny. Tylko na początku przewinęła się zjełczała nuta ale znikła szybko i bezpowrotnie. Importuje je prosto na plażę w Karwii ;-) firma BWS. Aha już kiedyś próbowałem rocznik 2003, ale wtedy wykazałem mniejszy entuzjazm - może przez to dziwne Harszlevelu. Z kolei Furmint 2004 wydał mi się niepijalny. Ciężko mówić w tym przypadku o rocznikach. Chodzi raczej o konkretne butelki. Z Egri od Vargi też było różnie: raz lepiej, a raz gorzej. Wniosek - można próbować win tego producenta, a nuż się trafi:-)
sstar&let (2008-07-28) Nie mógłbym nie wykorzystać pracy twórczej młodego adepta sztuki fotograficznej. Jest w tym zdjęciu i młodzieńczy optymizm, jest też product placement. Będzie z niego pożytek:-) wino3161#404
