sstar&let (2009-04-09) Ocena: 8
Rocznik dostępny w Polsce u importera Vini e Affini za ok. 100PLN, ostatnio trafił na panel degustacyjny Magazynu Wino i tak został tam opisany, cyt.:
"Świetny bukiet dojrzałego caberneta (słodkie porzeczki) i zrównoważona, dyskretnie narysowana struktura. Zaskakująco wysoka kwasowość, górska świeżość. Dla niektórych degustatorów za mało finezji i nieco sucha końcówka; inni widzieli tu wielki potencjał i byli bardzo zadowoleni."
Sądząc po opisie wino powinno trafić do kategorii kontrowersyjne, a trafiło do znakomite. Tym lepiej dla nas oraz "bardzo zadowolonych", którym to wino bardzo się podobało i uznaliśmy je za najlepszy z próbowanych roczników. Gorzej dla tych, którzy uznali, że ma "za mało finezji i jest suche w końcówce" bo to znaczy chyba, że byli w mniejszości ew. że nie mieli dostateczniej siły przebicia, aby przebić się ze swoją opinią przez "ogólne zadowolenie". Jak było nie wiem, nie byłem, nie znam się. Wiem natomiast, że wina Eugenio Rosi nie przypadły zupełnie do gustu gp, choć nie wiem, czy próbował i ten rocznik Esegesi. Butelkę mam jeszcze w piwniczce (chyba?) więc będzie jeszcze okazja sprawdzić. W Magazynie Wino nie zauważono, przy okazji, że Rosi wyautował się w tym roczniku ze swoim Esegesi (próby bodajże to znaczy) z nijakiej apelacji Trentino do mniejszej ale dość markowej (San Leonardo butelkuje w niej swe wina) Vallagariny IGT. @Vini e Affini

sstar (2010-08-26)
Winerschowi się spodobało jak widać. A za włoskimi nie przepada, chyba, że Sassicaia, czy Cerretalto;) W kategorii powyżej 100PLN. Obok Jadis Barrala (zgoda:) i Embruixa Llacha (nie piłem).
wino3256#20036

sstar (2010-10-05)
Brawo! Wino sierpnia jak widać (drugie miejsce Querceto z Enoteki Tre Bicchieri, widać, że włoszczyzna mocno się trzyma;). Esegesi lubią: Magazyn Wino, Winersch z Winomanii, Sstar&let. Nie lubią: GP, czemu dał upust przy okazji notki o jakimś innym winie od Rosich.
wino3256#21114

star (2013-02-18) Ocena: 7
Kolejna butelka i znowu jest dobrze, choć nie wiem czy bardzo dobrze. Po suchości ani śladu (skąd się ona bierze, gdy kwasu tyle? to wrażenie osobiste degustatora czy co?), czysty kwas i czysta poezja. Bardzo eleganckie, zrównoważone wino, o roztopionych garbnikach i niezłej materii, choć nie jest to Pudzian. Ładnie pachnie, lekko lotne jakieś klimaty i owocowe, porzeczkowe pewno, do tego dochodzi trochę tytoniu czy czarnych oliwek. Pije się bardzo dobrze, może rzeczywiście finezyjne to ono jakoś szczególnie nie jest. A kwasu ma na tyle wystarczająco dużo aby podołać niezbyt kwaśnemu bigosowi, po góralsku. Nie wiem czemu zaskoczyła ich w tym Magazynie ta kwasowość, w końcu to wino z Dolomitów, no może przedgórza Dolomitów, ale zawsze. Potencjału nie widać jakiegoś szczególnego, pić teraz i już! @Azienda

wino3256#46860